Xavi reaguje na ostatnie porażki FC Barcelony. Postanowił wstrząsnąć drużyną, wyliczał błędy piłkarzy
FC Barcelona w ciągu ostatniego tygodnia poniosła dwie dotkliwe porażki. To mocno zdenerwowało Xaviego, który postanowił nieco wstrząsnąć drużyną. O szczegółach pisze "AS".
Minione dni nie były dobre dla "Blaugrany". Najpierw ekipa ze stolicy Katalonii odpadła z Ligi Europy po porażce z Eintrachtem Frankfurt, a później na Camp Nou sensacyjnie uległa Cadizowi, który był wówczas w strefie spadkowej La Liga.
FC Barcelona wciąż nie może być pewna awansu do kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Właśnie kwalifikacja do Champions League jest podstawowym celem klubu na końcówkę obecnego sezonu.
Świadomy ostatnich słabych występów swojego zespołu jest Xavi. Hiszpan przed wtorkowym treningiem wezwał wszystkich zawodników na rozmowę. O szczegółach informuje "AS".
Spotkanie było podobno pełne napięcia. Szkoleniowiec swoje przemówienie rozpoczął od wyliczenia błędów zespołu i pokazania nieuwagi w wielu aspektach gry w ostatnich dwóch meczach. Nie chciał krytykować poszczególnych piłkarzy, lecz całą drużynę.
Podkreślał, że spotkań nie da się wygrywać samym talentem i zarzucił swoim zawodnikom, iż ci nie grali z tak dużą intensywnością jak rywale. Zaznaczył, że nie zamierza pozwalać na powielanie tych błędów w końcówce sezonu.
- Chcę zobaczyć stuprocentową zmianę, reakcję na wszystkich poziomach. Jesteśmy "Barcą". Nie możemy trwać w tym stanie ani minuty dłużej - powiedział podczas przemówienia.