Z 0:2 na 3:2! Powrót drużyny Polaka w derbach. Sędzia sypał kartkami

Z 0:2 na 3:2! Powrót drużyny Polaka w derbach. Sędzia sypał kartkami
screen z Twittera
Co za emocje w derbach Stambułu! Fenerbahce wygrało 3:2 z Besiktasem, mimo że po 30 minutach gry przegrywało 0:2.
Strzelanie rozpoczął El Bilal Toure. Malijski snajper dał Besiktasowi prowadzenie, wykańczając podanie Vaclava Cernego. W 22. minucie do gola dołożył asystę, jak na tacy wykładając piłkę Emirhanowi Topcu.
Dalsza część tekstu pod wideo
Besiktas dość szybko wyszedł więc na dwubramkowe prowadzenie i wszystko wskazywało na to, że mecz układa się na jego korzyść. Po kilku minutach okazało się jednak, że będzie musiał kończyć spotkanie w osłabieniu.
Wszystko ze względu na czerwoną kartkę Orkuna Kokcu. Pomocnik w brutalny sposób sfaulował Edsona Alvareza (jego wejście możecie obejrzeć pod TYM linkiem). Co więcej, ten sam kolor kartonika za protesty obejrzał szkoleniowiec Besiktasu, Sergen Yalcin.
To napędziło Fenerbahce, które w 32. minucie zdobyło bramkę kontaktową za sprawą Ismaila Yukseka. Dla defensywnego pomocnika był to pierwszy gol w tym sezonie ligowym.
Tuż przed przerwą było już 2:2. Tym razem autorem trafienia został wychowanek Realu Madryt, Marco Asensio. Obie drużyny zeszły więc do szatni przy remisowym wyniku.
Druga część meczu okazała się być całkowitą dominacją Fenerbahce. Podopieczni Domenico Tedesco po wielu próbach dopięli swego w 83. minucie - wówczas decydującą o ich zwycięstwie bramkę zdobył Jhon Duran.
Kolumbijczyk od razu został ukarany żółtą kartką za zdjęcie koszulki. Tuż przed końcowym gwizdkiem arbiter w podobny sposób ukarał wspomnianych już Topcu i Yukseka. W ciągu całego meczu sięgał po kartoniki aż ośmiokrotnie.
Na boisku w barwach Fenerbahce pojawił się Sebastian Szymański. Polak spędził na murawie 13 minut i nie miał bezpośredniego wpływu na żadną z bramek.
Adam - Kowalczyk
Adam KowalczykWczoraj · 22:59
Źródło: własne

Przeczytaj również