Szok! Z II ligi do Hiszpanii. Najdziwniejszy transfer Polaka w tym oknie
Młodzi polscy piłkarze masowo wyjeżdżają za granicę, lecz tego ruchu spodziewało się niewielu. Michał Willmann, który do tej pory stanowił o sile Podbeskidzia Bielsko-Biała, przeniósł się na zaplecze La Liga.
Poprzedni sezon Betclic 2 Ligi nie należał do najbardziej udanych z perspektywy Podbeskidzia Bielsko-Biała. Zespół ten zajął siódme miejsce w tabeli i nie zdołał sięgnąć po długo wyczekiwany awans.
Minione rozgrywki długo będzie jednak wspominał Michał Willmann. 21-letni piłkarz zanotował 33 występy oraz sześć asyst. Dobre statystyki przykuły uwagę nie tylko klubów z Polski, ale też Hiszpanii.
Zainteresowanie lewym obrońcą szybko przekuło się w konkrety. W poniedziałek młody zawodnik opuścił szeregi Podbeskidzia i na zasadzie transferu definitywnego przeniósł się do CD Castellon.
Z drużyną występującą na zapleczu La Liga boczny obrońca podpisał kontrakt obowiązujący do 2029 roku. Tym oto sposobem do skutku doszedł jeden z najdziwniejszych ruchów w tym oknie transferowym.
CD Castellon ma za sobą bardzo rozczarowujący sezon, który zakończył na 17. miejscu w tabeli. Walka do samego końca zapewniła utrzymanie.
Michał Willmann jest już kolejnym nabytkiem transferowym hiszpańskiego klubu. Wcześniej do drużyny dołączyli Romain Matthys, Benat Gerenabarrena, Lucas Alcazar, Jeremy Mellot czy Ronaldo.