"Za pięć lat nie będą w stanie rywalizować w Europie". Pique wieszczy upadek FC Barcelony i Realu Madryt

"Za pięć lat nie będą w stanie rywalizować w Europie". Pique wieszczy upadek FC Barcelony i Realu Madryt
Bagu Blanco/Pressin/Pressfocus
Gerard Pique w pesymistycznym tonie wypowiedział się na temat FC Barcelony i Realu Madryt. Legenda "Blaugrany" jest zdania, że jeśli przepisy La Liga nie ulegną zmianie, to oba te kluby czeka piłkarska katastrofa.
Wewnętrzne regulacje La Liga należą do jednych z najbardziej surowych w Europie. Przekonują się o tym niemal wszystkie zespoły, które nie mogą dokonywać transferów porównywalnych do tych z Premier League.
Dalsza część tekstu pod wideo
Problemy mają nie tylko mniejsze kluby, ale też dwie największe marki, czyli Real Madryt oraz FC Barcelona. O ile jednak sytuacja "Królewskich" nie wygląda źle i wciąż są w stanie wyłożyć nawet 100 milionów euro za pojedynczego zawodnika, o tyle "Blaugrana" zmuszona jest do bardzo oszczędnego funkcjonowania.
Zdaniem Gerarda Pique taka sytuacja doprowadzi do sportowego upadku drużyn z Hiszpanii. Były piłkarz przekonuje, że restrykcyjny model nie uzdrowi futbolu na Półwyspie Iberyjskim, ale doprowadzi do jego zguby.
- W Europie płaci się już w inny sposób. Jesteśmy na drodze do utraty pozycji. Jeśli dalej tak pójdzie, to za pięć lat Barca i Real nie będą w stanie rywalizować w Europie - stwierdził w rozmowie z "Marką".
- Rozumiem, dlaczego kluby te opowiadają się za Superligą. Obecny podział w La Liga nie jest sprawiedliwy. Oczywistym jest, że mniejsze drużyny korzystają na tym, że walczą z Barcą, Realem i Atletico. Ale bez tej trójki ich wartość byłaby równa zeru. Gdyby moja Andora awansowała do pierwszej ligi, to odniósłbym z tego duże korzyści. Ale nie ulega wątpliwości, że tort nie jest dzielony równo - dodał Hiszpan.
- Andora to skrajny przypadek, ale dobrze - przy awansie mamy zagwarantowane 50 milionów euro z tytułu praw telewizyjnych. A Barca i Real? Tylko 150, a przecież mają 100 tysięcy razy więcej kibiców. Ta niesprawiedliwość nie wydaje mi się właściwa. Konieczne jest przejście na model bardziej premium z bardziej uczciwym podziałem pieniędzy - podsumował Pique.
Obecnie 36-latek skupia się na rozwijaniu własnych inicjatyw. Prężnie działa stworzone przez niego Kings League, zaś FC Andorra walczy na boiskach drugiej ligi hiszpańskiej.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk30 Nov 2023 · 17:21
Źródło: MARCA

Przeczytaj również