"Zachował się fatalnie. Nie można popełniać takich błędów". Tomasz Hajto przejechał się po piłkarzu Rakowa

"Zachował się fatalnie. Nie można popełniać takich błędów". Tomasz Hajto przejechał się po piłkarzu Rakowa
MediaPictures.pl / Shutterstock.com
Raków Częstochowa w środę musiał pożegnać się z marzeniami o Lidze Mistrzów. Tomasz Hajto nie ma żadnych wątpliwości, kto odpowiada za porażkę "Medalików" w dwumeczu z Kopenhagą.
Mistrzowie Polski na trudnym terenie ambitnie walczyli z faworyzowanymi rywalami. Musieli jednak gonić wynik z pierwszego meczu, a na domiar złego po pierwszej połowie na Parken przegrywali 0:1.
Dalsza część tekstu pod wideo
Do wyrównania doprowadzili dopiero w 87. minucie za sprawą Łukasza Zwolińskiego. Tomasz Hajto nie ma żadnych wątpliwości co do tego, kto ponosi winę za niepowodzenie Rakowa w Kopenhadze.
Były reprezentant Polski w rozmowie z "Polsatem Sport" przejechał się po Vladanie Kovaceviciu. Golkiper mógł zachować się zdecydowanie lepiej dla obu bramkach dla Kopenhagi w dwumeczu z Rakowem.
Jednocześnie ekspert telewizyjny nie szczędził komplementów Kamilowi Grabarze. Polak był pewnym punktem gospodarzy, a przy straconym golu nie miał praktycznie nic do powiedzenia.
- Nie chcę szukać jednego winnego porażki, ale bramkarz, który w ostatnich dwóch sezonach był najlepszy w lidze, popełnił błąd i w Częstochowie i dzisiaj też zachował się fatalnie. Tak naprawdę to jest jego wina, że Raków musiał gonić wynik - powiedział Hajto.
- Na tym poziomie takich błędów nie można popełniać. To jest świetny bramkarz, ale świetnym się jest, jak się w kluczowych momentach broni, a nie puszcza. A z drugiej strony mieliśmy Grabarę, który zagrał bezbłędnie - podsumował
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik31 Aug 2023 · 11:53
Źródło: Polsatsport.pl

Przeczytaj również