Zachwycał na angielskich boiskach, teraz ma problemy z prawem. Nie pierwszy raz

Zachwycał na angielskich boiskach, teraz ma problemy z prawem. Nie pierwszy raz
Jeremy Landey / pressfocus
Były napastnik klubów Premier League, Jermain Defoe, otrzymał poważną karę za złamanie prawa. Przydarzyło mu się to już czwarty raz.
Zwykle bardzo głośno jest o sportowcach, którzy złamali przepisy ze względu na użycie dopingu czy hazard. Wieloletni napastnik reprezentacji Anglii, Jermain Defoe, spotkał się z karą za zupełnie inne wykroczenie. I to nie po raz pierwszy.
Dalsza część tekstu pod wideo
Do kartoteki 57-krotnego reprezentanta "Trzech Lwów" już czwarty raz można wpisać złamanie przepisów drogowych. Jak informuje DailyMail, zawodnik słynący ze swoich występów na angielskich boiskach poniesie konsekwencje za jazdę powyżej dozwolonej prędkości. W październiku zeszłego roku jechał z prędkością 82 km/h w strefie do 70 km/h.
Poza grzywną, 42-latkowi przyznano roczny zakaz prowadzenia pojazdów. Była to już kolejna sytuacja, w której został przyłapany na zbyt szybkiej jeździe.
Brytyjska gazeta dodaje, że były napastnik otrzyma za to wykroczenie dodatkowe trzy punkty karne. Do tej pory miał ich na koncie dziewięć.
Wcześniej Anglik miał odbierane prawo jazdy już trzykrotnie, w 2008, 2009 i 2023 roku. Z kolei 2010 roku nieznacznie uniknął tej kary, mimo że korzystał z telefonu podczas prowadzenia auta.
Jermain Defoe to emerytowany piłkarz znany ze swoich występów dla klubów Premier League, takich jak Tottenham czy Sunderland. W angielskiej elicie rozegrał aż 496 spotkań, w których zdobył 163 bramki. Obecnie pracuje jako trener młodzieżowych drużyn Tottenhamu.
Redakcja meczyki.pl
Adam KowalczykWczoraj · 18:20
Źródło: DailyMail

Przeczytaj również