"Zarzut ten traktujemy jako absurdalny". Cracovia zareagowała na poważne oskarżenia swojego piłkarza

"Zarzut ten traktujemy jako absurdalny". Cracovia zareagowała na poważne oskarżenia swojego piłkarza
Krzysztof Porebski/Pressfocus
Marcos Alvarez udzielił mocnego wywiadu portalowi "Weszło.com". Cracovia zareagowała na poważne oskarżenia ze strony piłkarza.
Alvarez trafił do krakowskiego klubu w lipcu 2020 roku. Początkowo regularnie grał w ekipie prowadzonej przez Michała Probierza.
Dalsza część tekstu pod wideo
Po zmianie szkoleniowca Alvarez został kompletnie odsunięty od składu. Alvarez od prawie roku nie trenuje z pierwszą drużyną "Pasów". Początkowo wydawało się, że jest to związane z kontuzją, jednak nawet po wyleczeniu urazu Jacek Zieliński nie miał zamiaru stawiać na Niemca. Miał on otrzymać zakaz korzystania z obiektów pierwszej drużyny Cracovii. Musiał też sam prać ubrania, w których ćwiczył.
Dziś piłkarz udzielił wywiadu portalowi "Weszło", w którym stwierdził, że został potraktowany jak śmieć i czuje się więźniem. Klub zareagował na słowa 31-latka.
- Przesunięcie piłkarza do drużyny rezerw było podyktowane tylko i wyłącznie kwestiami sportowymi i było suwerenną decyzją trenera Jacka Zielińskiego. Marcos Alvarez otrzymał od szkoleniowca wytyczne do realizacji, których nie wykonywał, a jego postawa w szatni względem pozostałych piłkarzy oraz członków sztabu, była daleka od profesjonalizmu. Przesunięcie zawodnika do drugiej drużyny było równoznaczne z koniecznością przejścia do szatni tejże drużyny, co jest normalną praktyką - czytamy w oświadczeniu Cracovii.
- Od tego momentu Marcosa Alvareza zaczęły obowiązywać te same zasady, co pozostałych zawodników drużyny rezerw m.in. wstęp na siłownię tylko w obecności trenera. Żaden z piłkarzy rezerw, w tym Marcos Alvarez nie był zmuszany do samodzielnego prania swoich strojów. Zarzut ten traktujemy jako absurdalny. Klub wielokrotnie wykazywał dobrą wolę względem zawodnika, m.in. akceptując prośbę piłkarza o możliwość wyjazdu na kilka dni do Niemiec. Ponadto MKS Cracovia SSA informuje, iż w ramach postępowania toczącego się przed FIFA wystąpiła przeciwko zawodnikowi o zapłatę odszkodowania w związku z brakiem realizacji przez piłkarza zobowiązań kontraktowych - dodano.
Umowa Alvareza z Cracovią obowiązuje do końca sezonu. Piłkarz utrzymuje, że klub jest mu winny kilkaset tysięcy euro, ponieważ od kilku miesięcy nie otrzymuje swojej pensji.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos21 Dec 2022 · 18:48
Źródło: Twitter

Przeczytaj również