Zaskakujące słowa Pepa Guardioli. Wybiera piłkarzy w zależności od ich humoru? "Patrzę głównie na mowę ciała"

Manchester City w miniony weekend jedynie zremisował z Evertonem w spotkaniu Premier League. Dyskusję wzbudziły personalne wybory Pepa Guardioli. Hiszpan zaskoczył, tłumacząc swoje decyzje w rozmowie z dziennikarzami.
Mistrzowie Anglii obecnie zajmują drugie miejsce w tabeli Premier League. Ich strata do liderującego Arsenalu wynosi wynosi już siedem punktów. Powiększyła się w ostatniej kolejce, gdy "The Citizens" stracili punkty z Evertonem.
Pep Guardiola nieco zaskoczył przy wyborze wyjściowej jedenastki. Na ławce rezerwowych posadził między innymi Phila Fodena oraz Joao Cancelo. Później tłumaczył się ze swoich decyzji.
Hiszpan w rozmowie z dziennikarzami zaskoczył swoim podejściem. Przyznał bowiem, że w coraz mniejszym stopniu zwraca uwagę na formę czysto piłkarską, a bierze pod uwagę inne aspekty.
- Musimy grać jedenastoma zawodnikami, nie możemy występować w trzynastu. Za każdym razem jest to trudny wybór. Zawsze któryś z topowych piłkarzy nie gra - powiedział Guardiola.
- Ostatnio, gdy się starzeję, patrzę głównie na mowę ciała. Nie można grać dobrze, gdy mowa ciała nie jest odpowiednia. Czasami wybierasz piłkarzy ze względu na to, jak bardzo są szczęśliwi - przyznał.
- To jeden z głównych czynników przy wyborze wyjściowej jedenastki. Wiem, jakie mają umiejętności i jak są dobrzy. Język ciała zależy od nich samych, a ten czasami nie jest dobry - zakończył.