Zaskakujący ruch byłego piłkarza Juventusu. Kibice będą szczęśliwi
Podczas letniego okna transferowego do Werderu Brema trafił Samuel Mbangula. Kibice od razu rzucili się na jego koszulki. Po kilku dniach zawodnik sam sięgnął do kieszeni. Powód może zaskakiwać.
W poprzednim sezonie swój oficjalny debiut w Juventusie zanotował Samuel Mbangula. Młody gracz rozegrał łącznie 32 mecze, zdobył cztery bramki i dołożył pięć asyst. Dorobku tego jednak nie poprawi.
Pod koniec lipca reprezentant Belgii opuścił Serie A i za 10 mln euro przeniósł się do Bundesligi. Nowym klubem skrzydłowego został Werder Brema. Początkowo miał występować z numerem 19 na koszulce.
Kibice błyskawicznie rzucili się na trykoty utalentowanego piłkarza i na przestrzeni zaledwie kilku dni wykupili kilka tysięcy koszulek z nazwiskiem nowego gracza. Koszt jednej sztuki to niespełna 105 euro.
Na początku sierpnia z Werderu odszedł jednak Marvin Ducksch. Niemiec trafił do Birmingham City i zwolnił przy okazji numer 7. Mbangula długo się nie zastanawiał i szybko przejął oznaczenia 31-latka.
Zmiana dokonana przez młodego skrzydłowego sprawiła, że koszulki z numerem 19, które w ostatnim czasie kupili kibice, stały się nieaktualne. Mbangula pośpieszył jednak z pomocą i znalazł rozwiązanie.
Jak zauważył Marcin Borzęcki, letni nabytek Werderu zapłacił za nowe koszulki zakupione przez fanów, którzy wcześniej nabyli trykot z numerem 19. Już na początku swojej przygody w Bundeslidze musiał się on zatem liczyć z naprawdę sporym wydatkiem.