"Zasługuje na to, aby grać od początku". Thomas Tuchel pochwalił młodą gwiazdę, dała triumf Bayernowi
Piłkarze Bayernu Monachium pokonali Manchester United (4:3) w meczu Ligi Mistrzów. Na szczególne uznanie Thomasa Tuchela zasłużył jeden z napastników.
Po bardzo trudnym pojedynku komplet punktów pozostał w Bawarii. Zawodnicy Bayernu Monachium ograli przed własną publicznością Manchester United 4:3.
Na listę strzelców po stronie mistrza Niemiec wpisali się Leroy Sane, Harry Kane, Serge Gnabry oraz Mathys Tel.
Młody napastnik Bayernu pojawił się na boisku po przerwie. W 87. minucie zmienił Leroya Sane. Kilka chwil później cieszył się z kolejnego w tym sezonie trafienia.
Dobra dyspozycja młodego Francuza nie umknęła uwadze Thomasa Tuchela. Trener niemieckiego klubu przyznał, że 18-latek otrzyma niebawem więcej szans.
- To oczywiste, że jest to dla niego niesprawiedliwe. On zasługuje na to, aby grać od początku, ale gdy masz w składzie zawodnika, który tak się wyróżnia, jest to niemożliwe. Teraz gramy co trzy dni, więc niedługo Mathys zagra od początku - powiedział Tuchel.
Niemiecki szkoleniowiec podsumował ponadto grę całego zespołu. Trener Bayernu nie ukrywał, że triumf na inaugurację, był niezwykle cenny.
- To było zasłużone zwycięstwo. Każdy triumf w Lidze Mistrzów jest bardzo ważny, zwłaszcza ten z Manchesterem United. Nie mieliśmy rytmu, którego oczekiwaliśmy. Po tym, jak doprowadziliśmy do stanu 3:1, mogliśmy zamknąć mecz. Ale dobrze zareagowaliśmy - dodał Niemiec.