Zatrważające statystyki Lionela Messiego. Pod tym względem gwiazdor Barcelony kompletnie zawodzi

Lionel Messi mógł się tylko przyglądać, jak Liverpool rozprawił się wczoraj z FC Barceloną (4:0). Argentyńczyk nie radzi sobie zupełnie w spotkaniach wyjazdowych.
Wydawało się, że gwiazdor "Blaugrany" zaprowadzi swój zespół do finału Ligi Mistrzów. Na Camp Nou grał kapitalnie - zdobył dwie bramki, a Katalończycy wysoko wygrali 3:0. W rewanżu był jednak cieniem tamtego piłkarza.
Choć napastnik miał okazje do strzelenia gola, to mecz ostatecznie zakończył bez choćby jednego trafienia. Przydarzyło mu się to nie pierwszy w karierze.
Lionel Messi ma wyraźnie problemy z wyjazdowymi spotkaniami w Lidze Mistrzów. W swojej karierze do tej pory rozegrał 33 takie mecze. Zdobył w nich tylko 11 bramek. W ostatnich trzech sezonach było jeszcze gorzej - zanotował tylko jedno trafienie.
Co więcej, we wszystkich dwumeczach Barcelony w tej dekadzie, po których odpadali z Ligi Mistrzów, argentyński napastnik na 13 występów zanotował zaledwie dwa gole i jedną asystę.
Barcelona pożegnała się z rozgrywkami Ligi Mistrzów w półfinale. Podobnie jak w ubiegłym roku - wtedy z AS Romą w ćwierćfinale - Katalończycy dali sobie wyrwać z rąk niemal pewny awans.