Zawodnik Interu oskarżony o przemoc seksualną. Oto najnowsze ustalenia
W ostatnich dniach w sieci zaczęło krążyć wideo dotyczące Marcusa Thurama i rzekomej przemocy fizycznej ze strony Francuza. Portal RMC Sport ustalił, że dochodzenie zostało już zakończone.
Marcus Thuram mógł mieć duże kłopoty. Popularność w mediach społecznościowych zyskało nagranie, na którym Charlotte Lavish oskarża zawodnika Interu o przemoc fizyczną.
Reprezentant Francji miał dopuścić się napaści seksualnej czy znęcania. Na ciele kobiety był widoczny między innymi spory siniak, będący, jak utrzymywała nagrywająca wideo, efektem ataku ze strony Thurama.
Jednocześnie od samego początku było wiadomo, że sprawa nie jest nowa. Do przemocy miało dojść w 2022 roku. Portal RMC Sport postanowił zbadać sprawę.
Po konsultacjach z prokuraturą w Dusseldorfie, która zajmowała się śledztwem, okazało się, że dochodzenie zostało zakończone w grudniu 2022 roku. Thuram skazany nie został.
W momencie konfliktu z Lavish reprezentant Francji grał dla Borussii Moenchengladbach. To z niej w 2023 roku trafił do Interu.