Zawodnik Premier League oskarżony o przemoc seksualną. Jego tożsamość nadal pozostaje anonimowa

Zawodnicy Premier League coraz częściej są uwikłani w przestępstwa seksualne, o których informowana jest opinia publiczna. Wygląda na to, że początek następnego sezonu może stracić jeden z oskarżonych piłkarzy.
Portal "The Telegraph" przekazał informacje o dalszych problemach z prawem dla anonimowego zawodnika Premier League. Dziennikarz Tom Morgan powiadomił, że rzeczony piłkarz pozostaje w areszcie, a jego zwolnienie za kaucją będzie możliwe dopiero w sierpniu bieżącego roku.
Tym samym gracz prawdopodobnie starci początek następnego sezonu. Jego inaugurację przewidziano na 12 sierpnia. Wcześniej zaś drużyny z angielskiej elity będą ćwiczyć podczas intensywnego okresu przygotowawczego.
Według "The Telegraph" do pierwszego zatrzymania rzeczonego zawodnika doszło w lipcu poprzedniego roku. Miało to związek z zeznaniami dwóch kobiet, które oskarżyły mężczyznę o przemoc seksualną. Do aresztowania doszło w północnym Londynie.
- Domniemany gwałt miał miejsce w czerwcu 2022 roku. 4 lipca 29-letni mężczyzna został aresztowany pod adresem w Barnet pod zarzutem gwałtu i osadzony w areszcie. Został aresztowany pod zarzutem dwóch przypadków gwałtu, które miały zostać popełnione w kwietniu i czerwcu 2021 roku - przekazała brytyjska policja.
Ostatecznie jeden z zarzutów został wycofany, a piłkarz był regularnie wykupowany przez swój klub za pomocą kaucji. Ceniony serwis podkreśla, że piłkarz występował w swoim zespole przez cały sezon 2022/23.
Zgodnie z angielskim prawem tożsamość oskarżonego nie może zostać ujawniona aż do momentu ogłoszenia ewentualnego wyroku.