Zbigniew Boniek ocenił reprezentanta Polski. "Ma niesamowity potencjał, ale wykorzystuje to na 80 procent"
Zbigniew Boniek był gościem najnowszego odcinka "Foot Trucka". W rozmowie z Łukaszem Wiśniowskim oraz Jakubem Polkowskim były prezes PZPN-u ocenił między innymi grę Wojciecha Szczęsnego.
Golkiper Juventusu był krytykowany we Włoszech po błędach, które przydarzyły mu się na początku sezonu. Zdaniem Zbigniewa Bońka bramkarz ogółem jest jednak ceniony w Italii.
- Szczęsny ma dobry wizerunek we Włoszech. Od czasu do czasu, jak wpuści jakąś szmatę, co akurat ostatnio mu się zdarzało, to piszą, że jest słaby i Juventus może myśleć o kupieniu innego bramkarza. To rozpatruje się tylko w kwestiach dyskusji medialnych - powiedział Boniek.
- W kwestiach pozasportowych nikt nie ma do niego żadnych zastrzeżeń. Wręcz przeciwnie - jest lubiany przez swoich obrońców, bo zawsze ich wspomaga, jest z nimi w dobrej komitywie - ocenił.
- Mi się czasami wydaje, że on ma niesamowicie mocny potencjał, ale wykorzystuje to na 80 procent. Czasami brak mu takiej zaje***tej koncentracji. Wychodzi i widzę, że jest rozluźniony. A bramkarz jest jak saper, nie może być rozluźniony. Czasami mi się wydaje, że on wpuścił jakąś bramkę tylko dlatego, iż nie był na sto procent skoncentrowany - stwierdził.
- Wojtek uchodzi za piłkarza, który bardzo dobrze gra nogami, on umie to robić. Czasami widzę jak grają w dziadka, to jest fantastyczny. Ale ze dwa razy za bardzo sobie zaufał, wydarzyła mu się tragedia, a mógł to jeszcze jakoś wyczyścić - dodał.
- Zagrał fantastyczne spotkanie z Niemcami w październiku 2014 roku, rozegrał kilka dobrych meczów. Ale czasem brakuje mu szczęścia w tej reprezentacji. Nawet to spotkanie z Węgrami, ten drugi gol. Jakby był bardziej wyprostowany, może wystarczyło rozłożyć rękę... - zakończył.
