Zieliński o przyczynie słabej gry Polaków. Krótko i konkretnie

Piotr Zieliński zdiagnozował przyczynę słabej gry Polaków w meczu z Nowozelandczykami. Kapitan kadry nie pozostawił złudzeń.
W czwartkowy wieczór Polska wygrała w towarzyskim spotkaniu z Nową Zelandią 1:0. O wygranej Polaków przesądziła przepiękna bramka Piotra Zielińskiego.
Po ostatnim gwizdku kapitan ocenił swojego gola, a także grę kadry. Oznajmił, z czego mogła wyglądać słaba dyspozycja biało-czerwonych. Poszło o murawę.
- Uważam, że to był pozytywny test. Ładny, ładny to był gol na pewno. Cieszę się, że mogłem dzisiaj dołożyć tę cegięłkę tym pięknym golem - powiedział przed kamerami TVP Sport.
- Momentami dobrze to wyglądało, momentami za dużo oddaliśmy pola oponentom. Ale nie będę ukrywał, że boisko też było ciężkie do grania, trzeba było tutaj uważać. Najważniejsze, że wygraliśmy. Dużo chłopaków zagrało swoje pierwsze mecze, czy tam drugie-trzecie, ale jesteśmy zadowoleni z tego, że udało się wygrać - dodał.
Teraz biało-czerwonych czeka spotkanie z Litwą w ramach eliminacji mistrzostw świata. Może ono przesądzić o awansie na mundial, zaplanowano je na niedzielę.
Podopieczni Jana Urbana zajmują drugie miejsce w grupie G z 10 punktami na koncie. Trzy oczka więcej ma pierwsza Holandia, zaś tyle samo - trzecia Finlandia.