Zieliński zagrał u nowego trenera. Mogło się zacząć katastrofalnie
Piotr Zieliński zanotował nieoficjalny debiut pod wodzą Christiana Chivu. Początek reprezentanta Polski mógł być wręcz katastrofalny. Mało brakowało, a sprokurowałby on rzut karny dla rywali.
Na początku czerwca nowym trenerem Interu Mediolan został Christian Chivu. Rumun zastąpił na tym stanowisku Simone Inzaghiego.
Z powodu problemów zdrowotnych na swój pierwszy występ pod wodzą 44-latka aż do soboty czekał Piotr Zieliński. Polski pomocnik pojawił się na boisku w ostatnim meczu towarzyskim z Olympiakosem.
Zieliński zameldował się na boisku w 60. minucie. Chwilę później mógł zaś sprokurować rzut karny. O błędzie Polaka piszą włoskie media.
- Pierwszym dotknięciem piłki w erze Chivu niemal doprowadził do rzutu karnego. Na szczęście zdołał tego uniknąć - czytamy na FCInternews.it.
- Jego pierwsze zagranie mogło zakończyć się rzutem karnym. Potem prezentował się już znacznie lepiej - dodaje serwis L'Interista.it.
Piłkarze Interu Mediolan finalnie ograli Olympiakos 2:0. Na listę strzelców po stronie faworyta wpisali się Federico Dimarco oraz Marcus Thuram.