Zinedine Zidane tłumaczy porażkę Realu Madryt. "Walczyliśmy przeciwko świetnej drużynie"

Trener Realu Madryt Zinedine Zidane nie miał większych zastrzeżeń do swoich podopiecznych po wyjazdowej przegranej z Valencią 1:2 w środowym meczu 30. kolejki rozgrywek hiszpańskiej Primera Division.
Na Estadio de Mestalla prowadzenie "Nietoperzom" zapewnił dziesięć minut przed przerwą Goncalo Guedes. Portugalczyk zaskoczył Keylora Navasa precyzyjnym uderzeniem z piętnastu metrów w krótki róg.
Siedem minut przed końcem podwyższył efektownym strzałem głową Ezequiel Garay. Argentyńczyk wykorzystał precyzyjne dośrodkowanie z rzutu rożnego Daniela Parejo. Rozmiary przegranej zdołał jedynie zmniejszyć kolejnym strzałem głową w ostatniej minucie doliczonego czasu gry Francuz Karim Benzema. "Królewscy" doznali w ten sposób dziewiątej porażki w sezonie i pozostali na trzeciej lokacie w klasyfikacji.
- Nie mam zamiaru za nic krytykować moich piłkarzy. Grali dobrze i ciężko pracowali - wyznał Zidane w rozmowie z dziennikiem "AS".
- Porażka zawsze boli, ale walczyliśmy przeciwko świetnej drużynie. Miniony miesiąc był dla nas trudny, ale musimy skupić się jeszcze na pozostałych spotkaniach - podkreślił opiekun "Królewskich", który na razie zachowuje powściągliwość zapytany o plany na kolejny sezon.
- Sytuacja jest skomplikowana i na konkretne rozmowy musimy poczekać do przyszłego miesiąca. Wtedy zostaną podjęte decyzje dotyczące przyszłego sezonu - podsumował Zidane.