Zinedine Zidane zapowiedział rozmowy z szefami Realu Madryt. "Niedługo wszystko się wyjaśni"
Zinedine Zidane wciąż nie wie, czy będzie trenerem Realu Madryt w przyszłym sezonie. Francuz przyznał, że jest rozczarowany niepowodzeniem w walce o mistrzostwo.
Real zakończył sezon zwycięstwem z Villarrealem (2:1), ale tym razem wygrana miała gorzki smak. "Królewskim" trzy punkty nic nie dały - Atletico pokonało Real Valladolid i cieszyło się z jedenastego w historii mistrzostwa kraju.
Po meczu Zinedine Zidane musiał mierzyć się z kolejną serią pytań na temat swojej przyszłości. Jego kontrakt obowiązuje jeszcze przez rok, ale nie brakuje głosów, że Francuz już teraz zrezygnuje ze stanowiska.
- O swojej przyszłości porozmawiam z klubem później. Na razie musimy zachować spokój. Niedługo wszystko się wyjaśni. Nie tylko, co ze mną, ale co z całym klubem w kontekście następnego sezonu - stwierdził Zidane.
- Jaki jest mój nastrój? Jestem wkurzony, bo nie zdobyliśmy mistrzostwa - dodał Francuz.
- Musimy pogratulować Atletico. Kto jest na szczycie tabeli, ten na to zasługuje. Dziękuję naszym kibicom, którzy cały czas wspierali drużynę. Można być dumnym z naszych piłkarzy, bo dali z siebie wszystko - ocenił 48-letni szkoleniowiec.
Fabrizio Romano uważa, że w przypadku odejścia Zidane'a, faworytem do przejęcia Realu będzie bezrobotny obecnie Massimiliano Allegri. W mediach w tym kontekście informowano też o Raulu Gonzalezie.