Zlatan o Pogbie i... swoich stopach, których zdjęcie wisi na ścianie

W rozmowie z BBC Zlatan Ibrahimović poruszył temat Paula Pogby, który jego zdaniem jest wielkim profesjonalistą. Zdradził również, ze w jego domu wisi obraz przedstawiający coś, dzięki czemu on i jego rodzina mają co jeść - tym czymś są stopy Zlatana.
Szwed najpierw powiedział, jakim piłkarzem i człowiekiem jest dla niego Paul Pogba.
- To prawdziwy profesjonalista. Ludzie tego nie widzą, bo znają go tylko z telewizji. Meczu, który trwa jedyne 90 minut - powiedział Ibrahimović.
- To fantastyczny piłkarz i człowiek. Potrzebowaliśmy siebie nawzajem. Paul jest zawodnikiem, który potrzebuje opieki i wskazówek. Czułem, że bardzo polega na wsparciu moim i innych - dodał Szwed,
- W United sprawili, że czułem się jak Benjamin Button. Czas przestał mieć dla mnie znaczenie. To był bardzo dobry rok, tęsknię za moimi kolegami z Manchesteru - skwitował sentymentalnie Zlatan.
Zlatan zdradził również, jak fakt, że jest zawodowym piłkarzem przekłada się na sytuację w domu.
- Moja żona nie pozwala mi wywieszać swoich zdjęć w domu. Mówi, że wystarczę jej jako osoba fizyczna, człowiek - powiedział Ibra.
- Na ścianie wisi jedynie obraz moich stóp, czyli części ciała, które stworzyły całą resztę i mnie jako człowieka. To dzięki nim mamy co jeść - podkreślił szwedzki piłkarz
- Wiem, że są brzydkie, tak jak u każdego piłkarza. Jednak wiszą na ścianie jako przypomnienie. To dzięki nim piłkarze są tym, kim są i powinni codziennie je całować - podsumował Zlatan.