Zmarnował dwa rzuty karne, a potem… zdobył cudowną bramkę. Niecodzienny mecz drużyny Neymara [WIDEO]

Zmarnował dwa rzuty karne, a potem… zdobył cudowną bramkę. Niecodzienny mecz drużyny Neymara [WIDEO]
Twitter Screen
Salem Al Dawsari nie wykorzystał dwóch rzutów karnych w meczu Azjatyckiej Ligi Mistrzów. W końcówce meczu odkupił winy i zdobył cudowną bramkę.
We wtorek Al-Hilal zmierzyło się z Navbahorem Namangan w fazie grupowej Azjatyckiej Ligi Mistrzów. Spotkanie było rozgrywane na Markaziy Stadium w Uzbekistanie.
Dalsza część tekstu pod wideo
W 10. minucie piłkarz Al-Hilal został sfaulowany w polu karnym przeciwników, w wyniku czego sędzia podyktował rzut karny. Do wykonania jedenastki podszedł Salem Al Dawsari, który nie wykorzystał szansy na strzelenie gola.
Prawie godzinę później, w 68. minucie, arbiter przyznał Al-Hilal drugi rzut karny. Do stałego fragmentu gry ponownie podszedł Al Dawsari, który po raz kolejny spudłował.
Chwilę później saudyjska drużyna objęła prowadzenie. Malcom wykorzystał zamieszanie po rzucie karnym i zdobył bramkę na 1:0.
W 85. minucie Al Dawsari odkupił swoje winy. Wówczas doszedł do piłki wykopanej przez bramkarza Al-Hilal, Bono.
Saudyjczyk oddał strzał po pierwszym kontakcie z piłką. Futbolówka przelobowała bramkarza Navbahoru i wpadła do bramki.
Al-Hilal wygrało wtorkową rywalizację wynikiem 2:0. Zespół z 13 punktami na koncie jest liderem grupy D w Azjatyckiej Lidze Mistrzów.
Warto przypomnieć, że Al Dawsari wystąpił w meczu przeciwko reprezentacji Polski na zeszłorocznych mistrzostwach świata. Wówczas również zmarnował rzut karny.
Redakcja meczyki.pl
Filip Węglicki29 Nov 2023 · 12:53
Źródło: Twitter

Przeczytaj również