Znowu słaba końcówka meczu w wykonaniu Piasta Gliwice. Mistrz Polski zremisował z Lechem Poznań

Piast Gliwice zremisował z Lechem Poznań 1:1 w pierwszej kolejce Ekstraklasy.
W pierwszej połowie nie brakowało sytuacji, ale obejrzeliśmy tylko jedną bramkę. W 6 minucie Badia przedarł się na lewym skrzydle, dośrodkował w pole karne, gdzie Felix uderzył głową i nie dał szans golkiperowi rywali.
Chwilę później piłka po raz drugi znalazła się w bramce Lecha. Do siatki trafił Korun, ale sędzia odgwizdał pozycję spaloną.
Swoje okazje mieli też goście. W 14 minucie najpierw Crnomarković trafił w poprzeczkę, a po sekundzie Muhar strzelił minimalnie nad pustą właściwie bramką. Pięć minut później piłkę z linii wybił Sokołowski po uderzeniu Jóźwiaka.
Jeszcze przed przerwą gospodarze mogli podwyższyć prowadzenie, ale swoich szans nie wykorzystał Parzyszek - za pierwszym razem nie trafił w bramkę, a za drugim jego strzał wybronił van der Hart.
Dużo się działo na początku drugiej połowy. Dwukrotnie świetnie interweniował Plach. Za moment po drugiej stronie doskonałą okazję miał Parzyszek, ale fatalnie spudłował.
Problemy mistrza Polski zaczęły się w 77 minucie, kiedy to Huk wyleciał z boiska. W 82 minucie mieliśmy już remis. Do wyrównania doprowadził były napastnik Piasta, Tomczyk, który wpakował piłkę do bramki z ostrego kąta.
Piast Gliwice dowiózł ten rezultat już do końca i ostatecznie zremisował przed własną publicznością z Lechem Poznań 1:1.
Składy meczowe: