"Zrobiliśmy to może dwa, trzy razy". Probierz wskazał największy minus Polski w meczu z Łotwą

"Zrobiliśmy to może dwa, trzy razy". Probierz wskazał największy minus Polski w meczu z Łotwą
Adam Starszynski / PressFocus
Michał Probierz skomentował występ reprezentacji Polski w meczu z Łotwą. Selekcjoner biało-czerwonych powiedział, co jest największym mankamentem kadry.
Reprezentacja Polski pokonała Łotwę (2:0) w meczu towarzyskim. Bramki dla biało-czerwonych zdobyli Przemysław Frankowski oraz Robert Lewandowski.
Dalsza część tekstu pod wideo
Zaraz po ostatnim gwizdku przed kamerami "TVP Sport" pojawił się Michał Probierz. Selekcjoner biało-czerwonych był zadowolony z gry swoich podopiecznych w pressingu.
- Na pewno jestem zadowolony z tego, że przez praktycznie cały mecz próbowaliśmy grać wysokim pressingiem, ale nie zawsze nam to wychodziło. W drugiej linii mieliśmy trochę problemów, ale robiliśmy to, odbieraliśmy dużo piłek - powiedział Probierz.
Doświadczony trener dodał ponadto, że po raz kolejny szwankowało wykończenie pod bramką przeciwnika. Jak stwierdził, mecz z Łotwą dało się zamknąć znacznie wcześniej.
- W pierwszym fragmencie gry stworzyliśmy kilka sytuacji, ale musimy je wykorzystać, żeby ten mecz był zupełnie spokojny. Wiadomo, że przeciwnik zawsze coś stworzy, bo były tam kontry i jakieś możliwości mieli, ale trzeba zamknąć mecz trzecią, czwartą bramką. Generalnie jest to na plus, jeśli chodzi o kilka pozycji. Wiemy, nad czym trzeba pracować i na jakie pozycje szukać graczy - dodał.
Probierz nie ukrywał jednak, że sporym mankamentem jest brak uderzeń sprzed pola karnego. W meczu z Łotwą nie udało się zagrozić rywalom w ten sposób.
- Największym minusem jest mimo wszystko brak strzałów z dystansu. Oddaliśmy może dwa, trzy strzały. Nad tym musimy pracować - podsumował Probierz.
Redakcja meczyki.pl
Piotr Sidorowicz21 Nov 2023 · 23:10
Źródło: TVP Sport

Przeczytaj również