Finał Ligi Mistrzów musiał zostać przerwany. "Problemy ze zdrowiem jednego z dziennikarzy z Kielc"

Finał Ligi Mistrzów musiał zostać przerwany. "Problemy ze zdrowiem jednego z dziennikarzy z Kielc"
screen
W Kolonii rozgrywa się finał Ligi Mistrzów w piłce ręcznej. Mecz Barlinka Industrii Kielce z SC Magdeburgiem musiał zostać przerwany.
Dalsza część tekstu pod wideo
Pierwsza połowa tego starcia obfitowała w ogromne emocje. Po bramkach Aleksa Dujszebajewa i Arkadiusza Moryty mistrzowie Polski prowadzili 15:13.
Podopieczni Tałanta Dujszebajewa początkowo utrzymywali przewagę w drugiej połowie. W 48. minucie sportowa rywalizacja musiała jednak zejść na drugi plan.
Spotkanie przerwano na ponad 10 minut. Jedna z osób na trybunach potrzebowała bowiem interwencji medycznej.
W mediach szybko pojawiła się informacja, że pomocy potrzebował jeden z kieleckich dziennikarzy.
- Z tego, co słyszymy, gra jest przerwana przez problemy ze zdrowiem jednego z dziennikarzy z Kielc - przekazał Jakub Seweryn z portalu "Sport.pl".
Interwencja medyczna niestety nie zakończyła się powodzeniem. Dwie godziny po meczu oficjalnie potwierdzono, że Paweł Kotwica zmarł, o czym więcej TUAJ.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos18 Jun 2023 · 19:41
Źródło: Twitter/Sport.pl

Przeczytaj również