Piłkarskie jaja w meczu Radomiaka z Wartą! "Jeden z najbardziej kuriozalnych goli w historii ligi" [WIDEO]

Piłkarskie jaja w meczu Radomiaka z Wartą! "Jeden z najbardziej kuriozalnych goli w historii ligi" [WIDEO]
Screen z Twittera
W poniedziałkowym spotkaniu 15. kolejki PKO Ekstraklasy Radomiak Radom mierzył się z Wartą Poznań. W pierwszej połowie koszmarny błąd popełnił bramkarz gospodarzy, Gabriel Kobylak. Ostatecznie Warta wygrała 3:2.
Spotkanie Radomiaka oraz Warty kończyło tę serię gier w PKO Ekstraklasie. Przed pierwszym gwizdkiem faworytami wydawali się gospodarze, którzy wygrali trzy ostatnie mecze, licząc wszystkie rozgrywki.
Dalsza część tekstu pod wideo
W 20. minucie to ekipa z Poznania wyszła jednak na prowadzenie. Miało to jednak miejsce w absolutnie kuriozalnych okolicznościach, przy zupełnie niegroźnej z pozoru akcji.
Po dośrodkowaniu Grzesika piłka odbiła się od jednego z piłkarzy i spadła wprost pod nogi Kobylaka. Bramkarz Radomiaka był wówczas zupełnie nieatakowany.
Młody golkiper starał się przyjąć futbolówkę, ale ta w efekcie wylądowała w siatce. Twitterowy profil "CANAL+ Sport" określił tego gola mianem jednego z najbardziej kuriozalnych w całej historii Ekstraklasy.
Niedługo później podopieczni Dawida Szulczka zadali kolejny cios. Tym razem na listę strzelców wpisał się Miguel Luis, wykorzystując podanie Adama Zrelaka. Prowadzenie Warty 2:0 utrzymało się do przerwy.
W drugiej części spotkania Radomiak rzucił się do odrabiania strat. Na samym początku drugiej połowy do siatki trafił Luis Machado, a z rzutu karnego do wyrównania doprowadził Filipe Nascimento.
Odpowiedź Warty była jednak błyskawiczna. Goście wrócili na prowadzenie po zaledwie kilkudziesięciu sekundach za sprawą Adama Zrelaka. Dzięki temu Warta wygrała cały mecz 3:2 i awansowała na 9. miejsce w tabeli, wyprzedzając między innymi dzisiejszych rywali.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik31 Oct 2022 · 20:03
Źródło: własne

Przeczytaj również