Pini Zahavi na rozmowach z FC Barceloną. Chodzi o transfery dwóch piłkarzy

Hiszpańskie media spekulują, że tematem spotkania władz Barcelony ze słynnym agentem była przyszłość Yannicka Carrasco i Benjamina Pavarda. Obaj od dawna są łączeni z klubem z Camp Nou.

Barcelona zapewniła sobie nawet możliwość sprowadzenia Carrasco za 15 mln euro - z Atletico dobiła targu przy okazji negocjacji dotyczących transferu Memphisa Depaya. "Sport" twierdzi, że Xavi i jego współpracownicy cenią Belga, ale klub liczy, że uda się jeszcze obniżyć jego cenę.

Sam Carrasco ma ponoć również inne oferty. Priorytetem dla niego ma być jednak przeprowadzka do Barcelony.

Na radarze Barcelony jest też Pavard, o którego odejściu z Bayernu mówi się od wielu miesięcy. Francuz jest ponoć niezadowolony z tego, jaką rolę odgrywa w drużynie Juliana Nagelsmanna. O swoich umiejętnościach ma wysokie mniemanie - widzi się nawet w roli szefa defensywy.

Kontrakt reprezentanta Francji z Bayernem obowiązuje do połowy przyszłego roku. Stanowisko Niemców jest twarde - za swojego piłkarza chcą 30 mln euro. Jeśli nie ustąpią, Barcelona wycofa się z pomysłu sprowadzenia 26-latka.

Chętnych na Pavarda jest ponoć więcej. Zainteresowany jego usługami ma być też m.in. Inter Mediolan.