Alex Del Piero zachwycony Polakami. "Czegoś takiego w Serie A obecnie brakuje" [NASZ WYWIAD]

Alex Del Piero zachwycony Polakami. "Czegoś takiego w Serie A obecnie brakuje" [NASZ WYWIAD]
Marco Canoniero / Shutterstock.com
Mieliśmy okazję spotkać się z Alessandro Del Piero i odbyć z nim krótką rozmowę. Jak ocenia rzuty wolne Bartłomieja Wdowika? Jaki sam miał sposób na strzały z wolnych, w których był mistrzem? Czy Diego Maradona dobrze go opisał i co sądzi o Polakach w Juventusie?
Kiedy w Polsce mamy możliwość kontaktu z taką legendą, to szczególnie interesują nas nasze, polskie wątki. Dlatego pokazaliśmy mu wszystkie cztery gole Bartłomieja Wdowika z Jagiellonii. Reprezentant Polski wykorzystał ponad połowę prób, podczas gdy w całej Ekstraklasie pozostali piłkarze na około 100 prób strzelili tylko jednego gola - za sprawą Josue.
Dalsza część tekstu pod wideo
Alex Del Piero to legendarna postać. Mistrz świata z 2006 roku, zwycięzca Ligi Mistrzów, wielokrotny mistrz Włoch, a przede wszystkim absolutna legenda Juventusu, która nie rozstała się z klubem nawet przy spadku do Serie B. 705 występów, 290 goli i 172 asysty. A to "tylko" liczby dołączając do nich jego oddanie i poświęcenie dla klubu z Turynu. Porozmawialiśmy z nim także o grających w "Starej Damie" Wojciechu Szczęsnym i Arkadiuszu Miliku.
SAMUEL SZCZYGIELSKI: Strzeliłeś w karierze aż 52 gole z rzutów wolnych, w tym 22 z nich w Serie A. Opowiedz proszę o swojej technice przy tych strzałach.
ALESSANDRO DEL PIERO: Cóż, doświadczyłem różnych technik podczas mojej kariery. Zakochałem się w tym kiedy byłem dzieckiem, ponieważ we Włoszech w tym czasie grali Diego Maradona, Michel Platini i Zico - trzy królowie rzutów wolnych. Później, w moich czasach, Sinisa Mihajlović, Roberto Baggio i wielu, wielu innych. Próbowałem zainspirować się każdym z nich i próbować samemu. Oczywiście według tego, z czym akurat się dobrze czułem. To się przez lata zmieniało. Najpierw byłem w stanie strzelić z dosyć bliska, później też z daleka, choćby z 30-35 metrów. Musisz to trenować i czuć tę chwilę. Czuć jak w danym momencie uderzyć. Oczywiście im więcej umiejętności i rozwiązań, tym lepiej.
Masz w swojej drużynie… Beckhama, Ronaldinho, Pirlo, Juninho czy Mihajlovicia. Kto podchodzi do rzutu wolnego?
Wymieniłeś piłkarzy, którzy są w tym absolutnie niesamowici. Każdy z nich ma inną technikę, swoją specjalność. To fajne, także dla mnie - jako fana piłki nożnej, gdy patrzysz z boku, jak oni strzelają. A nie gdy strzelają Tobie (śmiech). Jednak kiedy patrzyłem na trafienia takich jak oni, byłem zafascynowany.
W polskiej Ekstraklasie mamy eksperta od bramek z rzutów wolnych, nazywa się Bartłomiej Wdowik, gra w Jagiellonii. Dotychczas zdobył tak cztery bramki na siedem prób.
W tym sezonie? To niesamowite, brzmi dobrze…
Chcielibyśmy pokazać Ci te gole. Jak je oceniasz?
To wyjątkowe, bo strzela naprawdę z daleka. Bardzo dobra lewa noga, bo przecież uderza też w stronę bramkarza. Potrafi trafić w oba rogi, to świetna umiejętność.
Co powiesz o jego technice?
Jestem pod wrażeniem. Ma naprawdę dobrą technikę. Potrafi uderzyć mocno, ale też technicznie. No i strzelił tak już cztery gole. Nie sądzę, że we Włoszech mamy kogoś, kto wykorzystałby tyle rzutów wolnych. To coś, czego obecnie w Serie A brakuje. Dlatego dla Wdowika wygląda to dobrze, gratuluję.
Diego Maradona powiedział, że piłkarze tacy jak Del Piero nigdy się nie starzeją. Wciąż masz w sobie ten gen, który nazywano ’’Pinturicchio”?
Wiesz… Chciałbym, żeby Diego miał rację, ale zestarzałem się. Jednak mam w sobie tę dziecięcą pasję, to zdecydowanie, chęć wyjścia na boisko i pokopania w piłkę. Wziąć tak jak dziecko chcę dołączać do gry. Oczywiście pod kątem fizycznym to już ten kolejny rozdział, ale nadal świetnie przebywa mi się na boisku jak jest okazja.
W Juventusie grają Wojciech Szczęsny i Arkadiusz Milik. Co o nich sądzisz?
Oczywiście jestem blisko nich, bo ciągle śledzę Juventus. Są świetni od wielu lat i to ważni piłkarze Juve, czasem nawet kluczowi. Poza tym mają świetne osobowości, a to dobrze, bo musisz mieć odpowiednia mentalność w tak mocnym zespole. Szczęsny pokazuje fanom i wszystkim wokół jak dobry jest na boisku… i poza nim. To zabawny gość, notorycznie żartuje. To ma dobry wpływ na szatnię Juventusu. Milik również ma dobry charakter, duże umiejętności, a do tego jest niesamowicie inteligentny na boisku. Kocham oglądać jak gra.

Przeczytaj również