Oceny za mecz Włochy - Polska. Tragiczny mecz większości "Biało-Czerwonych", przyzwoici Szczęsny i Glik

Oceny za mecz Włochy - Polska. Tragiczny mecz większości "Biało-Czerwonych", przyzwoici Szczęsny i Glik
PressFocus
Reprezentacja Polski w bardzo słabym stylu przegrała z Włochami 0:2 (0:1) w meczu Ligi Narodów. Oto, jak oceniliśmy "Biało-Czerwonych" po tym spotkaniu.
Oceny przyznaliśmy w skali 1-10. Wyjściowa nota to "5".
Dalsza część tekstu pod wideo

Wojciech Szczęsny - 5

Nie można mieć do niego pretensji. W 8. minucie obronił kąśliwy strzał Bernardeschiego, później czuwał też nad przedpolu, a niedługo przed przerwą imponująco obronił uderzenie głową jednego z rywali, choć po chwili arbiter odgwizdał spalonego. Nie wyczuł intencji Jorginho przy rzucie karnym. Po przerwie też zaliczył kilka niezłych interwencji, m.in. w 81. minucie przy bombie Emersona. Dał się oszukać Berardiemu, który sprytnie uderzył po krótkim rogu.

Arkadiusz Reca - 2

Reca wskoczył dziś na włoską karuzelę. Gospodarze kręcili nim niemiłosiernie, a nasz lewy obrońca co chwilę oglądał ich plecy. Miał szczęście, że sędzia nie uznał pierwszego gola dla rywali, bo to on przysnął przy wyrzucie z autu. Zaliczył MNÓSTWO niecelnych podań. Jego stroną Włosi zrobili też akcję, która zakończyła się golem na 2:0.

Kamil Glik - 5

Akurat do Glika też trudno mieć dziś dużo pretensji. Popisał się kilkoma dobrymi interwencjami. Gdyby nie on, już przed przerwą mogło być więcej niż 2:0. Ustrzegał się poważniejszych błędów, a okazji mógł mieć do nich przecież sporo, bo Włosi długimi momentami tłamsili nas niemiłosiernie.

Jan Bednarek - 3

Dziś ten gorszy z duetu środkowych obrońców. Od pierwszych minut zaskakująco często wybijał piłki całkowicie na oślep. W 15. minucie zaliczył fatalną stratę. Na jego szczęście do prostopadłego podania rywali najszybciej wyszedł Szczęsny. Trochę lepiej wyglądał już po przerwie. Aż do czasu, gdy w 90. minucie znów rywale odebrali mu futbolówkę.

Bartosz Bereszyński - 3

Po jednej stronie na karuzeli usiadł Reca, a po drugiej właśnie Bereszyński. Zaliczył wiele niedokładnych podań, a do tego miał spore problemy z rozpędzającymi się jego stroną Włochami. Wyjątkowo często oglądał koszulkę choćby Emersona, który był dla niego zdecydowanie za szybki. Nie wyglądał jednak aż tak źle jak Reca, stąd oczko wyżej.

Grzegorz Krychowiak - 2

Nie odstawał już tak bardzo pod względem fizycznym, ale nadrobił bezsensownym faulem na Belottim, który skończył się rzutem karnym i golem. To nie MMA, to piłka nożna. Nie dał nic od siebie w rozegraniu i grze ofensywnej, a niewiele lepiej było w destrukcji.

Jakub Moder - 3

Nie można zarzucić mu braku chęci, ale to właściwie wszystko. Moder był bezradny, jak cała nasza kadra. Zaliczył kilka niezłych, ale raczej wyjątkowo prostych zagrań. Wynotować można było jeden dobry przerzut na prawą stronę w 13. minucie. No i chyba tyle. Na drugą połowę już nie wyszedł.

Karol Linetty - 3

Co tu napisać? Niezwykle rzadko było go widać. Nie zrobił niczego w ofensywie, nie miał spektakularnych interwencji w defensywie. Zaliczył trochę strat, nabiegał się za zbyt szybkimi i wyraźnie lepszymi rywalami. Kilka razy starał się poklepać, ale nasze akcje - nie tylko ze względu na niego - trwały dziś maksymalnie kilka sekund.

Sebastian Szymański - 2

Podobno był dziś na boisku. Przynajmniej tak przeczytaliśmy w awizowanych składach. Zanotowaliśmy jedynie ładną próbę klepki z 9. minucie. Później Szymański tylko teoretycznie występował w spotkaniu z Włochami. W pełni zasłużył na opuszczenie murawy w przerwie.

Kamil Jóźwiak - 2

Podobnie jak jego kolega z drugiego skrzydła. Jeśli rozdawalibyśmy nagrody za bieganie i walkę, to może dostałby nawet trochę wyższą ocenę. Ale rozlicza się go jednak przede wszystkim z gry do przodu, a tej dziś po prostu nie było. Jak wielu naszych zawodników, Jóźwiak praktycznie nie przekreczał linii środkowej boiska. Nic dziwnego, że w przerwie został zmieniony.

Robert Lewandowski - 3

Jak ocenić "Lewego"? To akurat trudna sprawa. Nie miał kompletnie żadnego wsparcia kolegów. Jeszcze na początku dwa razy dobrze wychodził do gry, ustawiając się plecami do bramki rywala, ale w okolicy strefy środkowej. Później mógł już tylko obserwować, jak jego kompani dramatycznie walczą w defensywie. W 65. minucie próbował prostopadłego podania, które było jednak niedokładne.

Jacek Góralski - 2

Po wejściu był w swoim stylu niezwykle aktywny. Doskakiwał blisko rywali, dzięki czemu gra po jego wejściu gra zaczęła wyglądać nieco lepiej. A później czas prysł. Najpierw brutalny faul, za który dostał żółtą kartkę, choć mógł od razu wylecieć z boiska, a później drugi żółty kartonik i zjazd do bazy w 76. minucie.

Kamil Grosicki - 3

Wystarczyła mu minuta na boisku, by pokazać więcej niż Jóźwiak i Szymański przez 45 minut. Najpierw zaliczył dośrodkowanie w pole karne, po chwili przyblokowany strzał. Później jednak praktycznie zniknął. W 70. minucie próbował klepki z Recą, ale nic z tego nie wyszło.

Piotr Zieliński - 3

Po trzech zmianach w przerwie nasza gra uległa bardzo minimalnej poprawie, a zasługa w tym także Zielińskiego, który na starcie drugiej części gry kilka razy nieźle pokazał się do gry. Później jednak było go już coraz mniej.

Arkadiusz Milik - grał zbyt krótko, by poddać go ocenie

Redakcja meczyki.pl
Redakcja Meczyki.pl15 Nov 2020 · 22:38
Źródło: własne

Przeczytaj również