Polska wymiata w rankingu UEFA! Tylko jeden kraj punktuje lepiej. Marzenia coraz bliżej

Polska wymiata w rankingu UEFA! Tylko jeden kraj punktuje lepiej. Marzenia coraz bliżej
Tomasz Jastrzebowski / pressfocus
Dominik - Budziński
Dominik Budziński31 Jul · 23:04
Za nami czwartkowe mecze eliminacji Ligi Europy i Ligi Konferencji. Jak z polskiej perspektywy wygląda po nich sytuacja w krajowym rankingu UEFA? Znakomicie!
Na wstępie kilka słów przypomnienia. Polska sezon 2024/25 zakończyła na 15. pozycji w krajowym rankingu UEFA. Efekt? Już za rok wyśle do rywalizacji w eliminacjach europejskich rozgrywek pięć zespołów. Dwa z nich powalczą o awans do Ligi Mistrzów.
Dalsza część tekstu pod wideo
Apetyt rośnie jednak w miarę jedzenia, a już na starcie obecnego sezonu sytuacja Polski uległa kolejnej poprawie. Przez wzgląd na fakt, że do pięcioletniego dorobku punktowego przestał wliczać się w końcu kiepski z naszej perspektywy sezon 2020/21, awansowaliśmy na 13. pozycję.

O co rywalizujemy?

Scenariusz idealny zakłada, że obecny sezon Polska zakończy w rankingu na 10. lokacie. Wówczas, w kampanii 2027/28, mistrz naszego kraju przystąpi do rywalizacji w Lidze Mistrzów bez konieczności gry w eliminacjach. W nich powalczy zaś wicemistrz, a łącznie pięć klubów znad Wisły zaprezentuje się w Europie.
Jest to wizja realna, ale oczywiście trudna do urzeczywistnienia. Piotr Klimek, znany z tego typu analiz, szacuje obecnie szanse na 28,3%.
Jeśli się nie uda - trudno. I tak jest o co grać. Zerknijmy, co mogą dać miejsca 11-14.
  • 13. lub 14. - mistrz Polski wchodzi do gry w ostatniej, czwartej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Jeśli w niej powinie mu się noga, gra w fazie ligowej Ligi Europy,
  • 11. lub 12. - poza benefitami opisanymi powyżej, to także dwie drużyny w eliminacjach Ligi Europy, spośród których jedna (zwycięzca Pucharu Polski lub trzeci zespół Ekstraklasy) zaczyna zmagania w ostatniej rundzie kwalifikacyjnej. Ma ona wówczas pewną minimum fazę ligową Ligi Konferencji.
Planem minimum dla Polski jest natomiast zajęcie po sezonie 15. lokaty. Ona gwarantowałaby wystawienie w eliminacjach Ligi Mistrzów, w sezonie 2027/28, dwóch zespołów. Taki scenariusz jest już “zaklepany” na rozgrywki 2026/27.
W czwartkowy wieczór z zapartym tchem śledziliśmy zatem nie tylko mecze trzech polskich klubów, ale też starcia przedstawicieli naszych rankingowych rywali. Sytuacja po meczach środowych i czwartkowych wyglądała następująco:
  • 10. Czechy - 37,800 pkt.
  • 11. Grecja - 34,512
  • 12. Norwegia - 33,687
  • 13. Polska - 32,625
  • 14. Dania - 30,731
  • 15. Austria - 30,450
  • 16. Szwajcaria - 28,800
  • 17. Szkocja - 27,650
Warto w tym miejscu przypomnieć o zasadach dotyczących punktowania. Każde zwycięstwo w eliminacjach Ligi Mistrzów, Ligi Europy czy Ligi Konferencji to punkt dla danego kraju. Remis daje pół punktu. Trzeba jednak jeszcze podzielić ten dorobek przez liczbę drużyn, jaka reprezentuje dane państwo w tym sezonie europejskich pucharów (i ich eliminacji). W przypadku Polski dzielimy zatem na cztery, ale już np. u Czechów, Greków, Norwegów, Austriaków, Szwajcarów czy Szkotów - na pięć.

Polacy dali radę. Rywale? Różnie

Polskie kluby wywiązały się dziś ze swoich zadań bezbłędnie! Jagiellonia ograła Novi Pazar 3:1, Raków w takim samym stosunku pokonał w delegacji Żylinę, a Legia odwróciła losy starcia z Banikiem i ostatecznie wygrała z nim 2:1. Wszyscy trzej przedstawiciele PKO BP Ekstraklasy zameldowali się więc w kolejnych rundach - "Wojskowi" Ligi Europy, a "Duma Podlasia" i "Medaliki" Ligi Konferencji. Polska zainkasowała natomiast 0,750 punktu do rankingu UEFA.
Dla Czechów, którzy w rankingu zajmują 10. miejsce, wymarzone także dla Polski, był to słodko-gorzki wieczór. Z jednej strony Sparta pokonała Aktobe 4:0 i awansowała do kolejnej rundy el. Ligi Konferencji, z drugiej natomiast Banik ostatecznie przegrał z Legią, przez co "spadł" z el. Ligi Europy szczebel niżej. Nasi południowi sąsiedzi dorzucili do rankingu zaledwie 0,200 punktu.
Jeśli ktoś z rywali Polski dziś zawiódł, to bez wątpienia 11. w rankingu Grecy. Aris Saloniki tylko zremisował z azerskim Araz (2:2) i wyleciał za burtę jakichkolwiek europejskich rozgrywek. Remis z Hapoelem Beer Szewa zaliczył też AEK (0:0), który jednak awansował do kolejnej rundy el. Ligi Konferencji. Łącznie kluby z Hellady dorzuciły więc do rankingu 0,200 punktu.
Norwegia, będąca obecnie w rankingu na 12. miejscu, a więc tuż przed Polską, była w czwartkowy wieczór bezbłędna. Rosenborg ograł litewską Bangę (2:0) w el. Ligi Europy, a Viking po szalonym spotkaniu pokonał Koper (5:3). Obie drużyny ze Skandynawii awansowały dalej, dokładając przy okazji 0,400 punktu dla swojego kraju.
Duńczycy, znajdujący się tuż za plecami Polski, potrójnie urwali się dziś ze stryczka. Broendby, które w pierwszym meczu sensacyjnie zremisowało z HB Torshavn z Wysp Owczych, dziś wygrało 1:0 i wywalczyło awans do kolejnej rundy el. Ligi Konferencji. Bardziej męczył się Silkeborg, wyrywając zwycięstwo, i awans, dopiero w dogrywce rewanżu z Akureyri (3:2). Na koniec natomiast w 119. minucie dogrywki triumf, i promocję do kolejnej rundy el. Ligi Europy, zapewniło sobie Midtjylland, które ograło Hibernian. Efekt? Aż 0,750 punktu dla Danii po trzech triumfach w czwartkowy wieczór.
Dobrze, podobnie zresztą jak przed tygodniem, spisali się przedstawiciele 15. w rankingu Austrii, pieczętując awans w el. Lidze Konferencji. Rapid Wiedeń bez problemu ograł Decic z Czarnogóry (4:2), a Austria Wiedeń rozgromiła na wyjeździe gruzińskie Spaeri (5:0). Łącznie dało to 0,400 punktu do rankingu.
Średnie humory mogą mieć dziś z kolei Szwajcarzy. Zdobyli oni tylko 0,200 punktu za zwycięstwo Lausanne z Vardarem (5:0), bo ich drugi przedstawiciel, a więc Lugano, po dogrywce przegrał z Cluj (0:1). W efekcie “spadnie” z el. Ligi Europy do el. Ligi Konferencji.
17. Szkoci czwartkowe zmagania zaczęli zgodnie z planem, bo Dundee United drugi raz na przestrzeni kilku dni pokonało Strassen z Luksemburga (1:0), dokładając do krajowego rankingu 0,200 punktu. Długo dzielnie trzymało się też Hibernian, ale ostatecznie przegrało z Midtjylland po golu na finiszu dogrywki. Teraz szkocki klub powalczy jeszcze w el. Ligi Konferencji.

Aktualny ranking UEFA [31.07. 23:00]

  • 10. Czechy - 38,000 (+0,200)
  • 11. Grecja - 34,712 (+0,200)
  • 12. Norwegia - 34,087 (+0,400)
  • 13. Polska - 33,375 (+0,750)
  • 14. Dania - 31,481 (+0,750)
  • 15. Austria - 30,850 (+0,400)
  • 16. Szwajcaria - 29,000 (+0,200)
  • 17. Szkocja - 27,850 (+0,200)
Na koniec jedna ciekawostka statystyczna. W całej Europie tylko Szwecja punktuje na tym etapie sezonu minimalnie lepiej niż Polska w rankingu UEFA! Przedstawiciele PKO BP Ekstraklasy zdobyli już łącznie 2,375 punktu. To kapitalny start. Oby tak dalej!

Przeczytaj również