Runjaić waha się ws. składu Legii Warszawa. Jedna niewiadoma na kluczowej pozycji. "To kwestia przeczucia"

Runjaić waha się ws. składu Legii. Jedna niewiadoma na kluczowej pozycji. "To kwestia przeczucia"
Tomasz Jedrzejowski / PressFocus
Legia straciła w europejskich pucharach aż dziewięć bramek, ale strzeliła 11. Dziś zagra na wyjeździe z Midtjylland o to, by rewanż w Warszawie zaczynać z przewagą bramkową. Zapraszamy na kulisy wylotu Legii do Danii i zapowiedź meczu o fazę grupowa Ligi Konferencji Europy.
Herning, czyli miejscowość, do której przyjechali w środę legioniści, to miasto-widmo. Na ulicach kompletny brak ludzi. Wielu miejscowych wyprowadziło się stąd około 6-7 lat temu, kiedy w mieście pojawili się imigranci. Ale i tych niełatwo spotkać w centrum miasteczka, bo nie dzieje się tutaj nic. Pozamykane sklepy, pustawe lokale zamykane o 21:00 i tyle by z tego było.
Dalsza część tekstu pod wideo
FC Midtjylland ma klimatyczny stadion w iście angielskim stylu. Zanosi się na to, że atmosfera meczu będzie gorąca, trybuny są tuż przy bocznych liniach boiska, obiekt sprawia wrażenie klatki. A trzeba wyjść z niej zwycięsko, taki jest cel Legii - pierwsza w tym sezonie wygrana w pierwszej części dwumeczu europejskich pucharów. Do tej pory był remis z Ordabasami i porażka z Austrią Wiedeń.
Do Danii przyleciała 23-osobowa kadra. Nowości? Powrót Radovana Pankova. Tak jak w Austrii, jest nawet Igor Charatin. Ale nie jest to jeszcze czas Steve’a Kapuadiego, który treningi w warszawskim klubie rozpocznie w poniedziałek. Na mecz nie polecieli także Bartosz Kapustka, Cezary Miszta, Filip Rejczyk i Robert Pich.
Sposób na czwartą rundę? Grać odpowiedzialniej. Tak miało być już w rewanżu z Austrią Wiedeń i przy wyniku 3:0 można było twierdzić, że wszystko idzie zgodnie z planem, ale było to życzeniowe myślenie, skoro skończyło się na wyniku 5:3. Drużyna jest w pozytywnych humorach. Tomas Pekhart, widząc na lotnisku atrapę samolotu, miejsce zabawy dla dzieci, stwierdził, że Patryk Kun negocjował z Legią niczym z potentatem z Arabii Saudyjskiej i zapisał sobie w kontrakcie private jet. Ta piłkarska szydera to norma, a Czech razem z Pawłem Wszołkiem lubi wieść w tym prym.
Za to Kosta Runjaić (doskonale wiedząc, że wokół niego znajdują się dziennikarze) po konferencji podszedł do dyrektora sportowego Legii Jacka Zielińskiego i zażartował, że był pytany o Kapuadiego i musiał na siłę go chwalić, a przecież to obrońca, którego on w ogóle nie chciał w klubie.
Natomiast całkowicie poważnie trener Legii powiedział o nowym nabytku tak:
- Steve Kapuadi bardzo chciał przyjść do Legii, to zrobiło na mnie wrażenie. Podoba mi się jego styl. Jest szybki, wysoki, potrzebujemy rywalizacji. Mam nadzieję, że w Legii wejdzie na wyższy poziom. To prawda, spadł z Płockiem, ale na początku Wisła była rewelacją ligi, nie wejdziemy w to, co stało się potem.
Jaki skład rozpocznie mecz z Midtjylland? Da się to łatwo rozczytać, niewiadoma jest jedna - Ernest Muci czy Marc Gual, bo miejsca dla obu na boisku nie ma. Obaj mają swoje momenty i trudno trafić, kiedy który z nich odpali i da Legii bramkę. Opinia publiczna jest delikatnie za Albańczykiem, natomiast Kosta Runjaić dotychczas częściej stawiał na Hiszpana.
- To kwestia przeczucia, pomysłu na grę. Może się w końcu zdarzyć, że zagrają obaj… W meczu z Austrią spodziewaliśmy się bardzo zaciętego fizycznie meczu, stąd Gual. Zależy mi też na mocnej ławce. Kto wie, kto zagra jutro, ja jeszcze nie wiem. Prześpię się z tym, potem pomyślę rano, zobaczymy - powiedział w środę zapytany przez nas szkoleniowiec.
A jeśli silić się na szukanie niespodzianek w składzie, to po ostatnich dobrych tygodniach plus zwycięskim golu z Koroną, do wyjściowego składu mógłby przebić się Makana Baku. Jednak widać wyraźnie, że temu piłkarzowi łatwiej odpalić grając na prawym wahadle, a Paweł Wszołek to niepodważalny lider zespołu. Wystawianie składu nie zaczyna się z kolei od Patryka Kuna, ale na lewej stronie Baku nie daje tyle, ile niedawny mistrz Polski z Rakowem Częstochowa.
Motywacja do awansu jest bardzo duża. Legii brakowało ostatnio grze w Europie, a cel jest prosty: regularne zdobywanie mistrzostwa Polski w połączeniu z pucharami. Dzisiaj drużyna może wykonać milowy krok ku temu drugiemu.

Przewidywany skład Legii na mecz z Midtjylland

Tobiasz - Jędrzejczyk, Augustyniak, Ribeiro - Wszołek, Slisz, Elitim, Kun - Josue, Muci (Gual), Pekhart
Początek meczu Midtjylland - Legia o 20:00. Pół godziny wcześniej w serwisie Meczyki.pl rozpocznie się relacja LIVE z tego spotkania. Zapraszamy.
Z Danii, Samuel Szczygielski

Przeczytaj również