Polacy na trzecim miejscu drużynowego konkursu w Lahti. Znakomity Stękała, fatalny Kubacki [WIDEO]

Polacy na trzecim miejscu drużynowego konkursu w Lahti. Znakomity Stękała, fatalny Kubacki [WIDEO]
Tadeusz Mieczynski / PressFocus
Polscy skoczkowie zajmują trzecie miejsce na półmetku drużynowego konkursu w Lahti. "Biało-Czerwoni" prowadzili po trzech grupach, ale zaledwie 118 metrów osiągnął Dawid Kubacki. Z tego względu liderami są Norwegowie, którzy wyprzedzają Niemców.
Dobrym prognostykiem przed zmaganiami drużynowymi był już sobotni trening. W nim drugie miejsce zajął Dawid Kubacki. Więcej na temat wyników przeczytacie TUTAJ.
Dalsza część tekstu pod wideo
Po pierwszej grupie skoczków dość niespodziewanie na prowadzeniu znajdowali się Japończycy - 125 metrów uzyskał Yukiya Sato. Piotr Żyła lądował dwa metry bliżej, przez co Polacy musieli się zadowolić dopiero piątą lokatą.
Zdecydowanie lepsza była próba Andrzeja Stękały. Młody zawodnik, który niedawno zaprzepaścił szanse drużyny na triumf w Zakopanem, po tygodniu zrehabilitował się z nawiązką. Uzyskał aż 129 metrów, co dało naszej drużynie pozycję lidera.
Nie zawiódł również Kamil Stoch. Zwycięzca tegorocznego Turnieju Czterech Skoczni osiągnął 126,5 metra. To sprawiło, że "Biało-Czerwoni" wciąż byli pierwsi, mając blisko dziesięć "oczek" więcej od Norwegów.
Niestety, do udanej serii próbnej nie zdołał nawiązać Dawid Kubacki. Oddał najkrótszy skok ze wszystkich Polaków w pierwszej serii - skończyło się jedynie na 118 metrach.
Prowadzą Norwegowie, którym pierwsze miejsce dał lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, Halvor Egner Granerud - osiągnął on aż 130 metrów. Drudzy są Niemcy, a podopieczni Michala Doleżala muszą zadowolić się trzecią lokatą.

Oto wyniki po pierwszej serii:

Lahti drużynówka
FIS

Przeczytaj również