Polscy siatkarze pokonali Rosję w Pucharze Świata! Pechowy pierwszy set, a potem popis

Polscy siatkarze pokonali Rosję w Pucharze Świata! Pechowy pierwszy set, a potem popis
FIVB
Polscy siatkarze odnieśli kolejne zwycięstwo w Pucharze Świata. Tym razem biało-czerwoni pokonali Rosję 3:1.
Od samego początku obie ekipy toczyły walkę punkt za punkt. Nasi siatkarze dzięki mocnej zagrywce zdołali odskoczyć rywalom. Po zagraniach Bieńka prowadziliśmy już 20:17, a po chwili 22:18. Wydawało się, że ten set jest już rozstrzygnięty, tymczasem Rosjanie błyskawicznie odrobili starty, wykorzystując przestój w grze Polski, i wygrali 25:27.
Dalsza część tekstu pod wideo
Polacy w drugiej partii wzięli rewanż za końcówkę poprzedniego seta. Podopieczni Vitala Heynena szybko doprowadzili do stanu 13:9, a potem zagrania Leona i Śliwki dały nam sześć "oczek" zapasu. Nasi rywale nie złożyli broni i znów zaczęli niwelować przewagę. Na szczęście - gdy na tablicy wyników było już 18:16, skutecznie zaatakował Kurek, a dobrą zmianę dał Kłos. Set padł łupem biało-czerwonych, a zakończył go punktowy serwis Bieńka.
Trzeci set to dominacja Polaków. Bomby z zagrywki posyłał Leon, a Kłos notował efektowne "czapy" w bloku. Ze stanu 8:6 zrobiło się 11:6, a po kolejnych wymianach było 19:10. Wygraną w tej części gry przypieczętował Śliwka efektownym atakiem z drugiej linii.
Nasi siatkarze w czwartej partii dopełnili formalności. Na boisku błyszczał Leon, który uderzał coraz mocniej, a przy tym regularnie punktował. Rosjanie jednak dzielnie walczyli, doprowadzając do remisu po 16, po trzech zdobytych punktach z rzędu. Polacy w kluczowym momencie wybudzili się z letargu za sprawą skutecznego Muzaja. Ostatecznie biało-czerwoni wykorzystali dopiero czwartą piłkę meczową, wygrywając 25:22.
To piąte zwycięstwo Polaków w Pucharze Świata. Jutro podopieczni Vitala Heynena zmierzą się z Egiptem.
Polska - Rosja 3:1 (25:27, 25:21, 25:18, 25:22)

Przeczytaj również