POLSKA PRZEGRAŁA FINAŁ MISTRZOSTW ŚWIATA! WŁOSI LEPSI OD BIAŁO-CZERWONYCH [WIDEO]

POLSKA PRZEGRAŁA FINAŁ MISTRZOSTW ŚWIATA! WŁOSI LEPSI OD BIAŁO-CZERWONYCH [WIDEO]
Łukasz Laskowski/Pressfocus
Polska reprezentacja siatkówki nie obroni tytułu mistrzów świata. W finałowym starciu z Włochami biało-czerwoni przegrali 1:3 (25:22, 22:25, 18:25, 20:25).
Dalsza część tekstu pod wideo
Już pierwsza akcja tego meczu pokazała klasę obu drużyn. Polacy i Włosi doskonale grali w obronie, ale ostatecznie długą wymianę efektownym atakiem z lewego skrzydła skończył Aleksander Śliwka. Po chwili niestety Kamil Semeniuk zaserwował w siatkę.
W kolejnych wymianach obie drużyny szły punkt za punkt. Dopiero przy wyniku 12:11 Aleksander Śliwka popisał się skuteczną kiwką, dzięki czemu Polacy wypracowali dwupunktową przewagę. Włosi szybko doprowadzili do remisu po tym, jak Bartosz Kurek zaatakował w aut. Kilka chwil później Kurek źle przyjął piłkę i "Azzurri" prowadzili 16:14. W tym momencie Nikola Grbić poprosił o przerwę.
Włosi początkowo kapitalnie przyjmowali serwisy Polaków. Świetnie w tym aspekcie spisywał się zwłaszcza Fabio Balaso. Przy wyniku 20:17 asa dołożył jeszcze fenomenalnie dysponowany Alessandro Michieletto.
Polacy jednak nie złożyli broni w pierwszym secie. Najpierw Śliwka sprytnie zdobył punkt, obijając włoski blok.
Podopieczni Nikoli Grbicia po asie serwisowym Mateusza Bieńka doprowadzili do remisu po 21. W decydujących momentach Kurek i Śliwka zapunktowali pod siatką. W ostatniej akcji seta Śliwka dołożył jeszcze skuteczny blok, dzięki czemu Polska wygrała 25:22.
Na początku drugiego seta Polacy szybko wyszli na trzypunktowe prowadzenie po autowym ataku Michieletto i skutecznej akcji Bieńka. Włosi zdołali jednak doprowadzić do remisu, dzięki sumiennej grze w przyjęciu. Po dwóch nieskutecznych atakach Kurka był remis 13:13. Po chwili Polacy znów odskoczyli Włochom na dwa punkty, dzięki zagraniu Łukasza Kaczmarka.
Włosi doprowadzili do remisu po 20, dzięki kapitalnemu serwisowi Simone Giannellego, który posłał piłkę w Semeniuka. Nasi reprezentanci mieli ogromny problem z kąśliwymi zagrywkami Giannellego.
Pod koniec seta sędziowie przez dobrych kilka minut analizowali, komu powinien zostać przyznany punkt. Ostatecznie uznali, że wymianę wygrali Włosi po nieudanej obronie ze strony biało-czerwonych. "Azzurri" wygrali drugiego seta 25:22.
Yuri Romano dobrze rozpoczął trzeciego seta, zdobywając dwa punkty. W końcu Włoch został skutecznie zablokowany przez Śliwkę. Przy wyniku 8:6 Polacy dali się jednak dogonić po tym, jak Bieniek zagrał niecelnie z sytuacyjnej piłki, a Kurek zaatakował w aut.
Obie drużyny zeszły na przerwę techniczną przy prowadzeniu Włochów 13:11 po dwóch fantastycznych atakach Michieletto z lewego skrzydła. "Azzurri" odskoczyli na trzy punkty po przechodzącym serwisie Romano zakończonym atakiem Roberto Russo.
W końcówce seta Włosi zbudowali prawdziwy mur pod siatką. Większość ataków Polski kończyło się na bloku. Mistrzowie Europy wygrali trzeciego seta do 18.
W czwartym secie Włosi nadal byli niesieni przez swoich liderów. Michieletto był zabójczo skuteczny, Giannelli kapitalnie rozgrywało, a swoje punkty dokładał Romano. Włosi wygrali decydującego seta do 20 i zostali mistrzami świata.
Po ostatniej akcji Bartosz Kurek postąpił tak, jak powinien prawdziwy kapitan. Zachowanie 34-latka uchwyciły kamery.
Polscy internauci i kibice mimo porażki są dumni z naszych siatkarzy. Ich reakcje po meczu zebraliśmy TUTAJ.
Wiadomo już, ile Polacy zarobią po przegranym finale mistrzostw świata. Podano dokładną kwotę, którą biało-czerwoni otrzymają od federacji FIVB.
Po finale wręczono siedem nagród indywidualnych. Aż trzy trafiły do rąk polskich siatkarzy.

Polska - Włochy 1:3 (25:22, 22:25, 18:25, 20:25)

Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos11 Sep 2022 · 23:05
Źródło: własne

Przeczytaj również