Legia nie przegra z Lechem, Cracovia poza pucharami. 50 rzeczy, których NIE zobaczymy w Ekstraklasie

Legia nie przegra z Lechem, Cracovia poza pucharami. 50 rzeczy, których NIE zobaczymy w Ekstraklasie
Lens Strong / shutterstock.com
Doczekaliśmy się! Już dziś do gry wraca nasza, swojska, wyszydzana, ale na swój sposób piękna Ekstraklasa. Przez najbliższe tygodnie rozegranych zostanie 11 kolejek, które zadecydują o ostatecznych rozstrzygnięciach w sezonie 2019/2020. My postanowiliśmy pobawić się trochę w przewidywanie przyszłości!
Wyselekcjonowaliśmy więc 50 zdarzeń, które naszym zdaniem NIE będą miały miejsca w tym sezonie PKO Ekstraklasy. Oczywiście lekko z przymrużeniem oka, bo i liga nie jest taka do końca poważna.
Dalsza część tekstu pod wideo
1. Legia tym razem nie wypuści z rąk tytułu mistrzowskiego
2. I nie przegra w najbliższym meczu z Lechem
3. "Kolejorz" z kolei nie skończy poza podium
4. Ale też nie wyprzedzi drugiego Piasta Gliwice
5. Lechia dalej nie będzie płacić na czas
6. I nie znajdzie się w grupie mistrzowskiej
7. Ale po raz 2429742 nie przegra z Arką meczu derbowego
8. Która z kolei nie utrzyma się w Ekstraklasie
9. Bo Ireneusz Mamrot nie będzie punktował lepiej niż Aleksandar Rogić
10. Przeznaczenia nie oszuka też Korona Kielce
11. Bo Michal Papadopulos nie okaże się klasowym stoperem
12. A Uros Djuranović choćby raz nie znajdzie drogi do siatki
13. Problemów z utrzymaniem nie będzie miała Wisła Kraków
14. Ale nie dokona cudu i nie awansuje do grupy mistrzowskiej
15. Bo nie wygra w najbliższych kolejkach ani z Piastem, ani z Legią
16. W tej ostatniej zachwycać nie przestanie Michał Karbownik
17. Michał Probierz nie odstawi whisky
18. Bo Cracovia nie załapie się do pucharów
19. Ale w najbliższym meczu nie przegra piąty raz z rzędu w lidze
20. Bo Jakov Puljić dalej nie nawiąże do strzeleckiej formy z ligi chorwackiej
21. Już w pierwszym meczu po przerwie nie obędzie się bez sędziowskich kontrowersji
22. Bo nie będzie go prowadził arbiter z najwyższej półki (Wojciech Myć)
23. Raków Częstochowa nie przestanie pozytywnie zaskakiwać
24. I nie będzie musiał rywalizować w grupie spadkowej
25. Rafał Wolski nie będzie grał nawet na 50% swoich możliwości
26. Liderem Wisły Płock nie przestanie być więc Dominik Furman
27. Który nie dopisze do swojego dorobku asyst przy golach napastników
28. Bo ich wpływu na grę “Nafciarzy” wciąż nie uświadczymy
29. Królem strzelców nie zostanie Polak (najłatwiejsze)
30. Ale też nie Hiszpan, choć kręci się ich tam w czubie wielu
31. Do końca sezonu nie obejdzie się bez zmian na stołkach trenerskich
32. Lech nie przestanie promować swoich perełek z akademii
33. Jakub Moder nie zrezygnuje ze strzelania pięknych goli z dystansu
34. Kamil Jóźwiak nie spuści z tonu, dalej będąc najlepszym skrzydłowym w lidze
35. A Karlo Muhar nie zacznie grać choćby przyzwoicie
36. Ekstraklasa wciąż nie będzie jak Bundesliga
37. Bo goście nie będą lali notorycznie gospodarzy i...
38. … dlatego, że nie będzie u nas możliwości przeprowadzenia pięciu zmian
39. Bo ktoś na górze nie chce iść z duchem czasu, wspominając, że kiedyś to były dwie zmiany i żyło się lepiej
40. Nie zabraknie więc licznych kontuzji mięśniowych
41. Śląsk Wrocław pierwszy raz od sezonu 14/15 nie zagra w grupie spadkowej
42. A drużyny nie przestanie ciągnąć Robert Pich
43. Bo Erik Exposito nie będzie drugim Igorem Angulo
44. Lubin nie przejdzie w posiadanie Słowenii
45. Chociaż Bohar i Zivec nie skończą przyćmiewać polskich kolegów z drużyny
46. Pogoda w niedzielę o 17 nie będzie dopisywała do gry w piłkę
47. Dlatego Derby Trójmiasta nie okażą się pięknym widowiskiem
48. Nie zabraknie jednak walki i rządzenia się swoimi prawami
49. Ekstraklasa nie przestanie nas nudzić i irytować
50. Ale i tak jej nie zostawimy!
***
TUTAJ zapraszamy także do rozwiązania quizu, który przygotywaliśmy specjalnie dla Was z okazji powrotu PKO Ekstraklasy!
Nie zabraknie również relacji na żywo z wybranych spotkań naszej ligi. Bądźcie z nami!

Przeczytaj również