Przewidywany skład reprezentacji Polski na mecz z Chile. Oni mają dostać szansę gry

Przewidywany skład reprezentacji Polski na mecz z Chile. Oni mają dostać szansę gry
Tomasz Folta/Press Focus
Reprezentacja Polski odbędzie dziś próbę generalną przed mistrzostwami świata w Katarze. Czesław Michniewicz jednak oszczędzi swoich pewniaków. Selekcjoner nie wystawi dziś w Warszawie najmocniejszego składu. Na stadionie przy ul. Łazienkowskiej sprawdza głównie tych, przy których nazwiskach pojawiły się znaki zapytania.
To prawie połowa wyjściowej jedenastki z ostatniego spotkania Ligi Narodów z Walią, które zapewniło nam utrzymanie się w Dywizji A. Michniewicz musi sprawdzić tych, którzy grają mniej, a są blisko podstawowej jedenastki lub generalnie występu w Katarze: Jan Bednarek, Kamil Glik, Grzegorz Krychowiak, Karol Świderski i Szymon Żurkowski powinni dziś wystąpić od pierwszej minuty.
Dalsza część tekstu pod wideo
Najprawdopodobniej odpocznie kapitan biało-czerwonych: Robert Lewandowski. Gdy reprezentacja ostatni raz grała na obiekcie Legii Warszawa, w spotkaniu z Andorą, wygranym 3:0 meczu el. MŚ, "Lewy" doznał kontuzji.
Pojawiły się wtedy pytania, po co grał w meczu z takim rywalem, gdy na horyzoncie było spotkanie z Anglią na Wembley. Teraz mogłoby być podobnie. Po co ryzykować na niecały tydzień przed spotkaniem z Meksykiem (22.11), gdy w pobliżu nie masz zastępcy tej jakości.
Podobna historia będzie tyczyć się jeszcze kilku zawodników, o czym poinformował sam Michniewicz. Wymienił w tym gronie Michała Skórasia, który pewnie nie chce ryzykować pogłębienia delikatnego urazu (spięcie w mięśniu) z ostatniego meczu ligowego, ale inne nazwiska zachował dla siebie. Ale w tym gronie oprócz Lewandowskiego znajdą się pewnie Piotr Zieliński czy Matty Cash.
Dziś Michniewicz nie sprawdza, czy Polska umie tańczyć w najlepszym smokingu. Selekcjoner chce przede wszystkim zobaczyć, czy może bez ryzyka postawić na obronę złożoną z zawodników, którzy grali ostatnio mało. To nasze miękkie podbrzusze. Jeśli okaże się podatne na ciosy, Polska może przejść na ustawienie hybrydowe, które widzieliśmy chociażby w spotkaniu ze Szwecją.
Pewnie zobaczymy je także dziś w Warszawie, gdy w drugiej połowie prawdopodobnie Bereszyński przejdzie na lewą obronę, a Jakub Kiwior opuści boisko i zagramy na dwóch stoperów.
Przewidywany skład:
Szczęsny - Kiwior, Glik, Bednarek - Frankowski/Kamiński, Bielik, Krychowiak, Gumny/Bereszyński - Żurkowski - Piątek, Świderski

Przeczytaj również