Quique Setien podjął pierwsze decyzje w Barcelonie. Waha się w sprawie transferu napastnika

"Mundo Deportivo" przekonuje, że Setien chce nawiązać bliskie i dobre relacje z Leo Messim. - To dla niego fundamentalna kwestia - podkreśla gazeta. Pierwszą rozmowę z Argentyńczykiem odbył tuż po podpisaniu kontraktu. Spotkanie toczyło się podobno w bardzo dobrej atmosferze.

Setien podjął też kilka decyzji personalnych. Do pierwszej drużyny został włączony Riqui Puig. 20-latek od dawna jest reklamowany jako wielki talent, ale do tej pory nie miał okazji do tego, by zaprezentować swoje umiejętności na wielkiej scenie. Ernesto Valverde bardzo powoli wprowadzał go do drużyny.

Setien nie zgodził się na odejście Arturo Vidala, o którego mocno zabiegał Inter Mediolan. Nowy trener Barcelony liczy, że doświadczenie i charakter Chilijczyka przyda się drużynie w drugiej części rozgrywek.

61-latek nie podjął za to decyzji w sprawie ewentualnego transferu napastnika. Kontuzjowany Luis Suarez nie zagra przez kilka miesięcy, ale Setien decyzję o tym, czy potrzebuje jeszcze jednego snajpera, podejmie dopiero po kilkudniowym namyśle. Na razie Setien sprawdza dostępne możliwości. Oprócz transferu to wystawienie na środku ataku Antoine'a Griezmanna albo Ansu Fatiego oraz ponowne obsadzenie w roli "fałszywej dziewiątki" Leo Messiego.

Setien zadebiutuje w roli trenera Barcelony w najbliższą niedzielę. Mistrzowie Hiszpanii zagrają wówczas z Granadą.