Radny chce wyburzenia stadionu Wisły Kraków. "Miasto jest zakładnikiem jednego klubu. Wystarczy tego cyrku"

Radny chce wyburzenia stadionu Wisły Kraków. "Miasto jest zakładnikiem jednego klubu. Wystarczy tego cyrku"
Piotr Drabik, wikipedia
Łukasz Wantuch, radny Krakowa, nie zgadza się na sfinansowanie remontu stadionu Wisły z miejskiej kasy. Jego zdanie jest radykalne - chciałby wyburzenia obiektu.
Kraków przygotowuje się do przyszłorocznych igrzysk europejskich. Na stadionie Wisły ma się odbyć ceremonia otwarcia i zamknięcia tej imprezy.
Dalsza część tekstu pod wideo
Choć obiekt funkcjonuje od wielu lat, to przygotowanie do go igrzysk europejskich generuje wielkie koszty. Początkowo Kraków chciał przeznaczyć na ten cel 35 mln zł. Okazało się jednak, że Mostostal Warszawa, jedyna firma uczestnicząca w przetargu, wyceniła zakres prac na 174 mln zł.
O przyznaniu dodatkowych pieniędzy na remont obiektu ma zadecydować Rada Miasta. Nie wszyscy radni popierają ten pomysł. Bardzo stanowczo odniósł się do niego Łukasz Wantuch.
- Za każdym razem, jak idą pieniądze na remont lub przebudowę stadionu Wisły, to słyszę "To już ostatni raz. Naprawdę ostatni". Nawet jak teraz znajdą się pieniądze, to i tak nie będzie to koniec. Niedługo dobijemy do miliarda złotych. Cały Kraków stał się zakładnikiem jednego klubu sportowego. Nikt nie chce tego ruszać, bo to są wyborcy. Zmotywowani, zorganizowani, potężni. Więc wyrzucamy ciężarówki pieniędzy, bez jakiejkolwiek refleksji "co dalej" - napisał Wantuch na Facebooku.
- Ile jeszcze milionów musimy utopić w stadionie Wisły, zanim dojrzejemy do jednej racjonalnej decyzji dotyczącej sprzedaży i wyburzenia stadionu? Ten obiekt nie powinien nigdy powstać, wystarczyłby jeden stadion miejski dzielony przez dwa kluby, tak jak jest w wielu miastach na świecie. W tym miejscu powinny powstać małe i tanie mieszkania komunalne dla rodzin, których nigdy nie będzie stać na zakup mieszkania na wolnym rynku - uważa krakowski radny.
Watuch zaznacza, że jego pomysł jest w obecnych realiach całkowicie niemożliwy do realizacji. Sam jednak nie zamierza przykładać ręki do dofinansowania obiektu.
- Wystarczy tego cyrku. Wystarczy tego marnowania pieniędzy publicznych. To już czas, aby głośno powiedzieć: "dotarliśmy do ściany" - podsumował Wantuch.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski15 Aug 2022 · 18:34
Źródło: Facebook

Przeczytaj również