Raphinha wpadł w szał, gdy Xavi zdjął go z boiska. Trener FC Barcelony skomentował jego zachowanie [WIDEO]

Raphinha w czwartkowym meczu był jednym z lepszych piłkarzy Barcelony. Miał udział przy obu golach: pierwszego wypracował, drugiego strzelił sam.

Mimo tego Xavi w końcówce postanowił zdjąć go z boiska. W 83. minucie w miejsce reprezentanta Brazylii wszedł Ferran Torres.

Decyzja trenera Barcelony rozjuszyła Raphinhę. 26-latek jeszcze w miarę spokojnie zajął miejsce na ławce rezerwowych, ale tam postanowił wyładować swoją frustrację. Uderzał i kopał w oparcie fotela zajmowanego przez Marcosa Alonso.

Wściekłego Brazylijczyka próbowali uspokoić koledzy. Szczególnie istotną rolę odegrał Jordi Alba, który wychylił się do niego i powiedział kilka słów.

Po meczu o zachowanie swojego zawodnika był pytany Xavi. Trener Barcelony go usprawiedliwił.

- Powiedziałem mu, że go rozumiem. Źle by było, gdyby dobrze czuł się z tą zmianą. Uważam, że to pozytywne zachowanie. Mówię piłkarzom, że muszą się złościć. Mogą mnie nawet obrazić, jeśli chcą - stwierdził Xavi.