Rasistowski skandal w trakcie świątecznego hitu Serie A. Ancelotti: Następnym razem zejdziemy z boiska

Rasistowski skandal w trakcie świątecznego hitu Serie A. Ancelotti: Następnym razem zejdziemy z boiska
cristiano barni / shutterstock.com
Zwycięstwo Interu z Napoli znalazło się w cieniu rasistowskich odgłosów wydawanych przez część kibiców mediolańskiego klubu pod adresem Kalidou Koulibaly'ego. Carlo Ancelotti jest oburzony, że sędziowie w tej sytuacji nie zdecydowali się na przerwanie meczu.
W końcówce meczu sfrustrowany Koulibaly otrzymał dwie żółte kartki - jedną za taktyczny faul, drugą za ironiczne oklaski pod adresem sędziego. Ekipa z Neapolu w trakcie spotkania kilka razy zwracała się z wnioskiem o przerwanie gry z powodu obrażania jej zawodnika.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Kalidou był rozdrażniony. To spokojny człowiek i profesjonalistom, ale podczas meczu wykrzykiwano w jego stronę małpie odgłosy. Trzy razy zwracaliśmy się do sędziów z wnioskiem o przerwanie gry, trzy razy spiker podawał komunikaty w tej sprawie. I nadal nie było żadnej reakcji. Cały czas mówiono nam, że mecz może zostać przerwany, ale właściwie kiedy? Po pięciu tekstach spikera? - grzmiał Ancelotti.
- Być może następnym razem będziemy musieli wziąć sprawy w swoje ręce i po prostu przestać grać. Jeśli zejdziemy z boiska, to prawdopodobnie zabiorą nam punkty, ale jesteśmy na to gotowi. Takie rzeczy nie są dobre dla włoskiej piłki - dodał trener Napoli.
Zachowaniem części kibiców był oburzony też trener Interu.
- Rasistowskie hasła, przyśpiewki, czy odgłosy nie powinny mieć miejsca. 65 tysięcy ludzi przyszło na mecz w święta Bożego Narodzenia, by cieszyć się piłką. Futbol powinien być przyjemną wspólną przestrzenią. Musimy zmienić mentalność - przyznaje Spalletti.
Redakcja meczyki.pl
Kamil Kaczmarek27 Dec 2018 · 07:27
Źródło: goal.com

Przeczytaj również