Real Madryt. Lekkomyślne zachowanie Luki Jovicia. "Bawił się w całym Belgradzie"

Lekkomyślne zachowanie Luki Jovicia. "Bawił się w całym Belgradzie"
Marco Iacobucci EPP / Shutterstock.com
Luka Jović wbrew zaleceniom Realu Madryt wrócił do Serbii. W kraju grożą mu z tego powodu poważne konsekwencje.
Jović, podobnie jak inni piłkarze Realu, miał poddać się w kwarantannie. Powodem było zdiagnozowanie koronawirusa u koszykarza madryckiego klubu Treya Thompkinsa.
Dalsza część tekstu pod wideo
Piłkarz chciał przymusową przerwę w rozgrywkach spędzić w ojczyźnie, na co - jak twierdzi COPE - ostatecznie otrzymał zgodę szefa sztabu medycznego Realu. Tam jednak zachowywał się lekkomyślnie. Nie pozostał w domu, co władze zalecają osobom przyjeżdżającym z innych krajów, lecz... ruszył na miasto. - Bawił się w całym Belgradzie - twierdzi dziennik "Blic". Jović w ten sposób miał świętować urodziny swojej dziewczyny. - Zrobił coś bardzo głupiego - komentuje gazeta "Informer".
Suchej nitki na Joviciu nie zostawiają serbscy politycy. - Nasi piłkarze dają zły przykład. Ignorują obowiązek pozostania w domowej kwarantannie po powrocie do kraju - stwierdziła premier Ana Brnabić.
Bardziej stanowczy był Nebojsa Stefanović, serbski minister spraw wewnętrznych. - Zachowanie niektórych znanych sportowców zasługuje na potępienie. Będą musieli odpowiedzieć za nie przed wymiarem sprawiedliwości - zapowiedział polityk.
Jović w ostatnich miesiącach nie ma dobrej prasy. Serb po przyjściu do Realu gra słabo i na razie nie jest wartościowym zmiennikiem Karima Benzemy. W 24 meczach strzelił tylko dwa gole.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski19 Mar 2020 · 13:24
Źródło: antena3.com, twitter

Przeczytaj również