Real Madryt i FC Barcelona powalczą o dwóch piłkarzy? Giganci chcą darmowych transferów

Hiszpańscy giganci ostatnio chętnie sięgają po piłkarzy dostępnych na zasadzie wolnego transferu. Real latem podpisał kontrakt z Davidem Alabą, pogrążona w olbrzymim kryzysie finansowym Barcelona związała się z Memphisem Depayem, Ericem Garcią i Sergio Aguero.

Kontynuację tego trendu możemy obserwować w przyszłym roku. Real jest faworytem do pozyskania kontraktu z Kylianem Mbappe, którego kontrakt z PSG wygaśnie wraz z końcem czerwca.

"Królewscy" obserwują też sytuację innych piłkarzy. Na ich liście życzeń znaleźli się Antonio Ruediger z Chelsea i Franck Kessie z Milanu. Obaj zawodnicy wpadli też w oko Barcelonie.

"AS" podkreśla, że Real może zaoferować lukratywne wynagrodzenie obu piłkarzom. Ruedigera chciałby skusić trzyletnim kontraktem, który gwarantowałby Niemcowi roczne zarobki na poziomie 12 mln euro rocznie. 28-latek miałby być opłacany podobnie do Alaby, z którym w przyszłości mógłby stworzyć duet środkowych obrońców.

Kessie zapewne otrzymałby niższą pensję. Na razie Iworyjczyk odrzucił propozycję z Milanu, który był skłonny płacić mu 6,5 mln euro za sezon.

"AS" nie podaje, jakie plany płacowe względem obu piłkarzy ma Barcelona. Można się domyślać, że zależy do w dużej mierze od rozwoju sytuacji finansowej klubu.

Obaj przedstawiciele La Liga muszą nastawić się na poważną konkurencję także ze strony innych klubów. Obaj piłkarze są w kręgu zainteresowań PSG, a Ruediger jest też przymierzany do Bayernu.