Real Madryt ma nową strategię na pozyskanie Paula Pogby. Transfer tuż przed zamknięciem okna?

Pomocnik Manchesteru United cały czas znajduje się na czele listy życzeń Zinedine'a Zidane'a, który widzi w nim ważną postać swojej drużyny. Sprowadzenie 26-latka do Madrytu nie będzie jednak łatwe, bo na razie Manchester United nie zamierza go sprzedawać. Ole Gunnar Solskjaer liczy na Francuza i stara się go przekonać do pozostania na Old Trafford. Norweg zasugerował nawet, że mógłby mu przekazać kapitańską opaskę.

Real nie zmierza jednak zaprzestawać starań o Pogbę. Szefowie "Królewskich" opracowali specjalną strategię, która ma doprowadzić do sfinalizowania transferu. Francuz i reprezentujący go Mino Raiola dostali dość zaskakujące wytyczne: mają się teraz wyciszyć i przestać naciskać na Manchester United w sprawie transferu. Piłkarz ma po prostu przygotowywać się do nowego sezonu i... czekać.

"AS" twierdzi, że Real złoży pierwszą ofertę w sprawie Pogby na początku sierpnia. Klub zakłada, że Manchester United ją odrzuci, ale nie zamknie to drogi do transferu. "Królewscy" są gotowi ponowić swoją propozycję - przedstawiliby ją w końcówce sierpnia. Można zatem zakładać, że przyszłość Pogby wyjaśni się tuż przed zakończeniem okna transferowego. To w Hiszpanii trwa aż do 2 września.

Ile Real może zapłacić za Pogbę? "AS" twierdzi, że nie więcej niż 150 mln euro. Manchester United oczekuje więcej - według ostatnich informacji nawet 200 mln euro.

Gdyby Realowi nie udało się sfinalizować transferu Pogby, to do Madrytu trafiłby prawdopodobnie inny pomocnik. Kandydatami są Christian Eriksen i Donny van de Beek.