Real Madryt męczył się z przedostatnią drużyną La Liga. Bezbarwny występ "Królewskich" w fatalnych warunkach

Real Madryt męczył się z przedostatnią drużyną La Liga. Bezbarwny występ "Królewskich" w fatalnych warunkach
Screen z TV
Real Madryt bezbramkowo zremisował na wyjeździe z Osasuną Pampeluna w ostatnim sobotnim meczu 18. kolejki La Liga. "Królewscy" bardzo słabo zaprezentowali się na terenie rywala, ale zadania nie ułatwiały im także warunki.
Spotkanie w Pampelunie rozgrywane było w trudnych warunkach - przede wszystkim ze względu na sypiący śnieg. Boisko zostało co prawda przygotowane przed pierwszym gwizdkiem, ale później dość szybko znów zaczęło mocno sypać.
Dalsza część tekstu pod wideo
W dziewiątej minucie omal nie padł kuriozalny gol dla Realu. Raphael Varane wybijał piłkę z połowy boiska, a był blisko trafienia do bramki rywali. Bramkarz Osasuny miał duże problemy z jego "uderzeniem".
"Królewscy" dominowali, lecz nie przekładało się to na klarowne sytuacje podbramkowe. W 30. minucie gorąco zrobiło się natomiast pod bramką Thibauta Courtoisa, ale belgijski bramkarz poradził sobie ze strzałem Aridane.
W pierwszej połowie Real nie oddał nawet celnego strzału, nie licząc niezamierzonej próby Varane'a. Wszystko zmieniło się dopiero w 49. minucie, gdy Sergio Herrerę do wysiłku zmusił Marco Asensio. Golkiper gospodarzy poradził sobie jednak z tym uderzeniem.
Później gościom zdecydowanie brakowało precyzji pod bramką rywali. Niecelnie strzelali między innymi Casemiro, Modrić oraz Benzema. Bezbramkowy rezultat utrzymał się do samego końca. Do siatki w 88. minucie trafił co prawda Benzema, lecz był na wyraźnym spalonym.
Remis 0:0 powoduje, że Real pozostaje na drugim miejscu w tabeli - do Atletico traci jeden punkt, ale ma rozegrane aż o trzy mecze więcej od lokalnego rywala. Osasuna wciąż jest natomiast przedostatnia.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik09 Jan 2021 · 22:49
Źródło: własne

Przeczytaj również