Real Madryt świętuje rocznicę "La Decimy". Sześć lat od historycznej główki Sergio Ramosa [WIDEO]

"La Decima" była wtedy obsesją Realu i jego piłkarzy. Gdy wreszcie w 2014 r., po 12 latach przerwy, "Los Blancos" awansowali do finału, nie dopuszczali do siebie myśli, że opuszczą Lizbonę bez trofeum.

Mecz jednak od początku im się nie układał. Marnowali kolejne szanse, zaś w 36. minucie Diego Godin zdobył gola zapewniającego Atletico prowadzenie. Błąd w tej akcji popełnił Iker Casillas, który niepotrzebnie opuścił linię bramkową.

Następnie "Królewscy" rozpaczliwie atakowali, ale nie mogli pokonać Thibaut Courtois. Wielkie emocje na trybunach przeżywał Xabi Alonso, który z powodu nadmiaru żółtych kartek został zawieszony na najważniejszy mecz Ligi Mistrzów.

Wreszcie nadeszła trzecia minuta doliczonego czasu gry. Luka Modrić ustawił piłkę w rogu boiska i dośrodkował w pole karne Atletico. Sergio Ramos zgubił krycie i świetnym uderzeniem głową skierował futbolówkę do bramki rywali.

Wyrównujący gol podziałał niezwykle mobilizująco na graczy Realu, którzy w dogrywce rozbili podłamanych piłkarzy Atletico 3:0. Bramki strzelili Gareth Bale, Marcelo i Cristiano Ronaldo.

Sukces ten zapoczątkował znakomity okres w historii "Królewskich", którzy w ciągu kolejnych czterech sezonów sięgnęli po jeszcze trzy Puchary Europy.