Real Madryt uratowany przez błąd w tłumaczeniu przepisów? Zaskakujące wyjaśnienie kontrowersji

Real Madryt uratowany przez błąd w tłumaczeniu przepisów? Zaskakujące wyjaśnienie kontrowersji
screen
Hiszpańskie media ciągle żyją kontrowersją z niedzielnego meczu Athletiku Bilbao z Realem Madryt. "AS" twierdzi, że Baskowie nie dostali rzutu karnego przez błąd w tłumaczeniu przepisów z języka angielskiego.
Real wygrał w Bilbao 1:0. Być może spotkanie zakończyłoby się innym wynikiem, gdyby sędzia podyktował rzut karny za zagranie Sergio Ramosa. Kapitan "Królewskich" nadepnął Raula Garcię, ale arbiter nie zdecydował się na sięgnięcie po gwizdek.
Dalsza część tekstu pod wideo
Sędziemu głównemu nie pomógł też VAR. Dlaczego? "AS" twierdzi, że stało się tak w następstwie błędu w tłumaczeniu przepisów wydanych przez International Football Board. W hiszpańskiej wersji napisano, że warunkiem odgwizdania faulu jest walka o piłkę. Starcie między Ramosem i Garcią nie mieści się w tej definicji.
Problem w tym, że hiszpańskie tłumaczenie w tym przypadku ma niewiele wspólnego z oryginałem. Ten bowiem nie wspomina o tego typu zastrzeżeniu. Zgodnie z angielskim brzmieniem przepisów należało zatem podyktować jedenastkę dla Athletiku. Dopuszczalne jest to nawet, gdy zamieszani w akcję piłkarze akurat nie uczestniczą w akcji.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski07 Jul 2020 · 20:29
Źródło: AS

Przeczytaj również