Reprezentacja Niemiec zupełnie się zmieniła. Manuel Neuer i Toni Kroos to jedni z nielicznych, którzy zostali

Co zostało z ekipy mistrzów świata z 2014 roku? Joachim Löw zrobił w reprezentacji Niemiec prawdziwą rewolucję
Marco Iacobucci EPP
W 2014 roku nie było na nich mocnych, a dziś zespół ten już praktycznie nie istnieje. Reprezentację Niemiec tworzą zupełnie inni piłkarze, którzy mają do przejścia jeszcze długą drogę, aby dorównać mistrzom świata.
Z piłkarzy, którzy wtedy tworzyli tę znakomitą drużynę zostali już tylko Matthias Ginter, Julian Draxler, Manuel Neuer i Toni Kroos. Na przykładzie tej reprezentacji możemy zobaczyć jak dużo w piłce nożnej oznacza 5 lat.
Dalsza część tekstu pod wideo
Część piłkarzy odwiesiła już buty na kołku i cieszy się zasłużoną emeryturą. Należą do nich Phillip Lahm, Miroslav Klose, Roman Weidenfeler i Per Mertesacker. Poza byłym golkiperem Borussi Dortmund wszyscy wymienieni byli niezwykle ważnymi zawodnikami. Lahm przez wiele lat nosił opaskę kapitańską, a Klose jest najskuteczniejszym piłkarzem w bogatej historii Mistrzostw Świata.
Wielu starszych piłkarzy wciąż gra zawodowo w futbol, ale zdecydowało się opuścić reprezentację Niemiec. Mowa tu o Bastianie Schweinsteigerze, Lukasie Podolskim i Mesucie Ozilu, który nie cieszy się ostatnio popularnością wśród niemieckich kibiców.
Kolejną grupę zawodników stanowią ci, którzy zostali skreśleni przez Joachima Löwa. Selekcjoner reprezentacji Niemiec zrezygnował z Matsa Hummelsa, Jerome’a Boatenga i Thomasa Mullera, Szkoleniowiec nie bierze pod uwagę również Andre Schürrle, Christopha Kramera, Kevina Grosskreutza, Benedikta Höwedesa, Rona-Roberta Zielera, Erika Durma i Mario Götze, który zdobył najważniejszego gola w finale z Argentyną.
Kto zatem zajął miejsce mistrzów świata z 2014 roku? Jedenastka z ostatniego ważnego meczu Niemców w kwalifikacjach do Euro przeciwko Holandii prezentowała się następująco: Neuer, Süle, Ginter, Rüdiger, Kehrer, Schulz, Kroos, Goretzka, Kimmich, Gnabry, Sane.
News random
alphaspirit / shutterstock
Jak widać, więcej w niej zawodników defensywnych, aniżeli tych odpowiedzialnych za siłę ataku. Bardzo ciekawe, jak odnowiony zespół Joachima Löwa zaprezentuje się na Mistrzostwach Europy w 2020 roku. Konkurencja jest niezwykle silna, a faworytem do zwycięstwa z pewnością będą reprezentacje Francji, Hiszpanii i Portugalii.
Kacper Dąderewicz

Przeczytaj również