Robert Gumny znów zmaga się z kontuzją. Spory pech reprezentanta Polski

Robert Gumny urazu doznał już w sparingu reprezentacji Polski z Ukrainą. Wówczas Jerzy Brzęczek wolał nie ryzykować i zdjął go z boiska w drugiej połowie.

Dokładniejsze badania przyniosły jednak bardziej optymistyczne wieści, bo uraz 22-latka okazał się niegroźny. Z tego względu obrońca zagrał od pierwszej minuty w starciu z Borussią Moenchengladbach.

W zremisowanym 1:1 spotkaniu Gumny przebywał na boisku przez 54 minuty. Wówczas zmienił go Raphael Framberger, który wcześniej także zmagał się z urazem, a na dodatek po kilkunastu minutach wyleciał z boiska po dwóch żółtych kartkach.

Szkoleniowiec Augsburga ma teraz spory problem. Na kontuzje narzeka bowiem jego dwóch podstawowych prawych obrońców. O powodach zejścia Polaka poinformował na Twitterze Mateusz Borek.

- Dziś 53 minuty Roberta Gumnego w barwach Augsburga przeciw Borussii Moencehngladbach. Polak zszedł z kontuzją. Odnowił mu się uraz, którego nabawił się w meczu kadry - napisał dziennikarz.

Sobotni mecz Augsburga zakończył się remisem 1:1. Całe spotkanie rozegrał drugi z Polaków, reprezentujących barwy tego zespołu, Rafał Gikiewicz.