Robert Lewandowski skrytykował taktykę Bayernu. "Graliśmy zbyt asekuracyjnie. Wyszło nam to bokiem"

Robert Lewandowski skrytykował taktykę Bayernu. "Graliśmy zbyt asekuracyjnie. Wyszło nam to bokiem"
Dziurek/Shutterstock
Robert Lewandowski skrytykował taktykę Bayernu na rewanżowy mecz z Liverpoolem. - Za mało ryzykowaliśmy - uważa polski napastnik.
Bayern w tym sezonie pożegnał się z Ligą Mistrzów już w 1/8 finału. Zadecydowała o tym domowa porażka 1:3 z Liverpoolem.
Dalsza część tekstu pod wideo
- To nie był nasz mecz. Zarówno w pierwszym, jak i drugim spotkaniu za mało ryzykowaliśmy, graliśmy za mało ofensywnie. Byliśmy nastawieni zbyt defensywnie. A to Liga Mistrzów, tu trzeba ryzykować - powiedział Lewandowski w rozmowie z Mateuszem Borkiem w Polsacie Sport.
- Jeśli gramy u siebie i mamy atakować dwoma zawodnikami, to jest ciężko. Zabrakło ryzyka, podejścia większą liczbą zawodników, pressingu, szybkiej gry do przodu. Graliśmy asekuracyjnie i wyszło nam to bokiem - dodał polski napastnik.
Borek zapytał Lewandowskiego, jakie były przedmeczowe założenia taktyczne Niko Kovaca.
- Mieliśmy zabezpieczyć tyły i utrzymywać się przy piłce. Z przodu brakowało nam argumentów, nie stwarzaliśmy sobie okazji. Po prostu było nas za mało. W ten sposób ciężko gra się przeciwko takim obrońcom, jakich ma Liverpool. Kiedy tylko dostałem piłkę, to wiedzieli, że wszystko, co mogę zrobić, to się przy niej utrzymać. Tak naprawdę wiele rzeczy nie funkcjonowało w naszej grze. Byliśmy za bardzo statyczni. Może zabrakło nam też pewności siebie - stwierdził kapitan reprezentacji Polski.
W pierwszej połowie Lewandowski padł w polu karnym po starciu z Virgilem van Dijkiem.
- Nie powinno być rzutu karnego. Być może był lekki kontakt, ale nie na jedenastkę - przyznał Lewandowski.
Redakcja meczyki.pl
Kamil Kaczmarek14 Mar 2019 · 07:03
Źródło: Polsat Sport

Przeczytaj również