Robert Lewandowski zarzucił kłamstwa szefom Bayernu. "Powiedziano dużo g***a na mój temat"

Robert Lewandowski zarzucił kłamstwa szefom Bayernu. "Powiedziano dużo g***a na mój temat"
Sam Navarro / Press Focus
Robert Lewandowski opowiedział o przyczynach swojego odejścia z Bayernu Monachium. Polski napastnik twierdzi, że jego decyzja nie miała nic wspólnego z pojawiającymi się kiedyś plotkami, że do tego klubu może trafić Erling Haaland.
Przejście Lewandowskiego z Bayernu do FC Barcelony jest najgłośniejszym ruchem trwającego okna transferowego. W wywiadzie dla ESPN kapitan reprezentacji Polski otworzył się na temat przyczyn swojej decyzji.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Moje odejście nie miało nic wspólnego z Erlingiem Haalandem. Dla mnie najważniejsza jest prawda, nawet jeśli coś nie jest dla mnie dobre. Nie chcę mówić o tym, co dokładnie się wydarzyło. Jeśli chodzi o Haalanda, to nie widziałem problemu, by przyszedł do Bayernu - powiedział Lewandowski.
33-latek ma żal do szefów Bayernu. Otwarcie zarzuca im brak szczerości w bezpośrednich kontaktach i kłamstwa na arenie publicznej. Te drugie miały usprawiedliwić działania klubu przed kibicami.
- Niektórzy ludzie nie mówili mi prawdy. A dla mnie zawsze najważniejsze było, żeby być jasnym i szczerym. Może dla niektórych ludzi to był problem - zastanawia się Polak.
- Miałem bardzo dobre relacje z kolegami, ze sztabem, z trenerem. Będę za tym tęsknił. W Monachium spędziłem piękny czas. Byliśmy nie tylko przyjaciółmi z boiska, ale czymś więcej. Ten rozdział jednak się skończył. Otwieram nowy - podkreśla Lewandowski.
- Czuję, że jestem we właściwym miejscu. We wszystkim, co wydarzyło się w ciągu ostatnich tygodni przed moim odejście z Bayernu, było dużo polityki. Klub musiał znaleźć argument, dlaczego może mnie sprzedać. Wcześniej trudno było to wytłumaczyć kibicom. Musiałem to zaakceptować, mimo że pojawiało się dużo bzdur, powiedziano dużo g***a na mój temat. To była nieprawda. Wiedziałem jednak, że kibice wciąż bardzo mnie wspierają - zakończył Lewandowski.
Polski napastnik przeszedł do Barcelony za 45 mln euro. Kwota transferu może się jeszcze powiększyć o bonusy. Lewandowski podpisał z nowym klubem czteroletni kontrakt. Polak ma ambitne plany związane z grą na Camp Nou - piszemy o tym TUTAJ.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski30 Jul 2022 · 06:58
Źródło: ESPN

Przeczytaj również