Pochettino szczery do bólu. "Wolałbym pracować na farmie niż prowadzić Barcelonę"

Pochettino szczery do bólu. "Wolałbym pracować na farmie niż prowadzić Barcelonę"
Ververidis Vasilis/Shutterstock
Mauricio Pochettino jest jednym z ojców sukcesu Tottenhamu w bieżącym sezonie. W związku z tym media donoszą, że szkoleniowiec wkrótce może zmienić klub, w którym pracuje.
Argentyńczyk okazuje się jednak bardzo wybredny, jeśli chodzi o pracodawców. Pochettino przyznał, że są kluby, w których nie mógłby pracować.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Nigdy nie wiadomo, co się wydarzy. Jednak wiem na pewno, że nigdy nie mógłbym poprowadzić Barcelony ani Arsenalu. Identyfikuję się z Espanyolem i Tottenhamem. Tak samo nie mógłbym poprowadzić Rosario Central, bo dorastałem w Newell's Old Boys - powiedział.
Gdy dziennikarze dopytali szkoleniowca o możliwość zmiany miejsca zatrudnienia w najbliższej przyszłości, otrzymali dosadną odpowiedź.
- Już wolałbym pracować u siebie na farmie w Argentynie niż prowadzić Barcelonę - pokreślił.
Według hiszpańskich mediów, Pochettino jest jednym z głównych kandydatów do zastąpienia Zinedine'a Zidane'a na ławce trenerskiej "Królewskich".

Przeczytaj również