Ruszył proces Lewandowski-Kucharski! Od razu walka w kluczowej sprawie. Jest wniosek obozu kapitana kadry

Lewandowski oskarża Kucharskiego o szantaż. Kapitan reprezentacji Polski twierdzi, że były agent domagał się od niego 20 mln euro za milczenie w sprawie rzekomych nieprawidłowości finansowych.

W ostatnim czasie strony prowadziły mediacje, ale te nie przyniosły porozumienia. Zgodnie w wcześniejszymi zapowiedziami w czwartek rozpoczął się proces.

Obrońcy Kucharskiego wiele obiecywali sobie po tym, że proces będzie jawny. Ich zdaniem w istotny sposób mogłoby to wpłynąć na rozstrzygnięcie sprawy.

- Nawet cień podejrzenia będziemy od razu rozwiewać, rozpoczynając przede wszystkim od unaocznienia faktów, jakie jeszcze nie są znane, a które jednakowo dla Roberta Lewandowskiego, jak i jego żony nie są korzystne - mówił Oskar Sitek, jeden z obrońców Kucharskiego, w rozmowie z "Onetem". Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

Odmienne jest stanowisko pełnomocników Roberta Lewandowskiego. Po rozpoczęciu rozprawy sędzia Łukasz Zioła poinformował, że w środę obóz piłkarza wniósł o wyłączenie jawności procesu. Po kilku minutach dziennikarze zostali wyproszeni z sali rozpraw.

Obecnie rozstrzyga się, w jakim trybie będzie się toczyła rozprawa. Czekają na to dziennikarze i widzowie - w sumie w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia pojawiło się kilkadziesiąt osób chcących zasiąść na sali.